Wpis z mikrobloga

Co myślicie o powojennej kamienicy (lata 60-te) po filpie tj. ocieplona, z wymienionymi oknami, podłączona do miejskiego CO. W samym budynku jest utworzona wspólnota i opłacany fundusz remontowy.

Próbuje znaleźć jakieś ogólne informacje podsumowujące wady/problemy budownictwa z tego okresu, ale wszystkie artykuły jakie znajduje sprowadzają się do starszych budynków i nie wiem na ile są one pokrewne z tymi nowszymi. Oczywiście są kwestie oczywiste jak parking i brak windy, ale może jest jeszcze jakiś red flag by unikać takich mieszkań?

#nieruchomosci
  • 2
@KartofelZaglady: instalacje są zwykle do remontu-woda, odpływy i oczywiscie stara elektryka. Mieszkałem w powojennej kamienicy przez kilka lat, kable były już miedziane (kiedyś robiło się też z aluminium i wtedy instalacja praktycznie do wymiany) ale były tak cienkie że nie można było używać kilku sprzętów jednocześnie.