Wpis z mikrobloga

Jaki aparat fotograficzny na początek przygody? Budżet chyba około 4-6k, ale jeśli warto to można więcej. Warto kupić używkę taniej, czy lepiej za tę samą cenę coś nowego, ale z gorszymi parametrami?
Raczej coś uniwersalnego na początek, bez sprecyzowania "specjalizacji".
#fotografia
  • 11
@Ranger: Sam stoję przed podobnym wyborem, aczkolwiek kieruję się w stronę Nikona Z6 II ze względu na szklarnie którą już mam. Aczkolwiek w tej cenie którą napisałeś, dorzuciłbym parę groszy i rozejrzał się za Sony A7 III, gdzieś ostatnio widziałem z kitowym obiektywem 24-70 (chyba to był taki) za 6999
@Ranger: też chciałem czegoś uniwersalnego, padło na Sony RX10. Szkło Zeiss 24-200 f2.8 - zajebiste światło i zakres ogniskowych wystarczający do prawie wszystkiego. Tylko ciężko obecnie kupić. Możesz zerknąć na nowsze wersje, ale najnowszy mk4 raczej poza budżetem.

W budżet wlicz też wszystkie akcesoria: torbę, filltr uv, polaryzacyjny, dodatkowe baterie, karty pamięci, statyw. Flesza od razu kup, mega przydatny - od portretów w pełnym świetle słonecznym, przez obiadki rodzinne po
@ssauczo_pauczo: Tylko w tym RX10 masz calową matryce, więc twoje f2,8 daje faktycznie głębię jak F7 na pełnej klatce. W dodatku użyteczne ISO to maks 1600, powiedzmy sobie szczerze. To człowieka szukającego zajawki w fotografii może trochę odepchnąć, bo fotografie detalu wydają się wtedy dość płaskie i trzeba kombinować z odchodzeniem na daleką odległość i strzelaniu na tele długościach.

APS-C to format według mnie idealny dla początkującego, ewentualnie m4/3, ale tu
Iskaryota - @ssauczo_pauczo: Tylko w tym RX10 masz calową matryce, więc twoje f2,8 da...
@Iskaryota: ale f2.8 światło daje. A głębia jest całkowicie wystarczająca.

użyteczne ISO to maks 1600


To zależy, co ze zdjęciem zrobisz. Jak wrzucasz na Insta czy Facebuka to masz w iso #!$%@?. Drukujesz fotoksiążki? Tak samo. Ja statywu nie używam, nie ma co się bać szumów.
Jak robisz cropy i drukujesz w dużym formacie to co innego.

To człowieka szukającego zajawki w fotografii może trochę odepchnąć, bo fotografie detalu wydają się
@Ranger: raczej coś nowego, migawka ma określoną żywotność, więc trochę ryzyko kupować coś, co zrobiło 100 tys. zdjęć. Weź coś Sony, Nikona lub Canona (ale tu uwaga: Canon nie pozwala na użycie swojego bagnetu R producentom zewnętrznym). Co do konkretnego modelu, to lepiej po prostu przejdź się do jakiegoś marketu i sprawdź jak ci leży w dłoni - aparaty na podobnym poziomie cenowym mają podobne możliwości.
@Ranger: Jak chcesz się jednocześnie uczyć fotografii i nią bawić + mieć piękny aparat to spójrz sobie na Fuji:

To jest bardzo dobry zestaw na start w dobrych pieniążkach:

https://www.cyfrowe.pl/aparat-cyfrowy-fujifilm-x-t30-ii-i-ob-xc-15-45-mm-f-35-56-ois-pz-czarny-p.html

A jak jesteś skłonny wydać trochę więcej i chcesz też:

więcej filmować - https://www.cyfrowe.pl/aparat-cyfrowy-fujifilm-x-s10-i-ob-xf-18-55mm-f-28-40-czarny-p.html
robić fotki w deszczu, mrozie, na pustyni - https://www.cyfrowe.pl/aparaty/aparat-cyfrowy-fujifilm-x-t3-i-ob-xf-18-55-mm-f-28-40-ois-czarny.html