Wpis z mikrobloga

Ostatnio mam taką fantazje seksualną: przychodzę, jako kibic, na mecz Igi Świątek i zachowuje się tak jak totalny Janusz. Gwiżdże przy serwisie przeciwniczki, głośno celebruje jej błędy, krzyczę "ostatni, ostatni", ignoruje prośby o ciszę sędziego, no wiecie pełen zastaw. Po zakończeniu maczu mocno wku*wiona Iga krzyczy do mnie że mam się udać do jej szatni gdzie nauczy mnie jak powinien zachowywać się kibic tak elitarnego sportu. Kiedy jestem już w środku Świątek każe mi się rozbierać. Zdziwiony, ale też podniecony, spełniam jej prośbę. Następnie kładę się na podłodze i z zachwytem obserwuje jak najlepszą polska tenisistka ściąga swoja bieliznę. Mój nabrzmiały penis jest już gotowy do akcji.
To co następuje potem jednak daleko wykracza poza moje oczekiwania. Igi szybko, zanim jestem w stanie zaprotestować, siada mi na twarzy w taki sposób że jej odbyt otula mój nos, a druga dziurka blokuje możliwość oddychania przez usta. Nagle słyszę burzenie w brzuchu tenisistki i... Cóż tylko dobry pisarz mógłby przekonująco opisać bogactwo dźwięków i zapach dochodzących do moich nozdrzy podczas tej sesji dobrego wychowania. Wiem tylko jedno, nigdy już nie zachowam się niegodnie podczas meczu tenisa.
#tenis #mecz
  • 21
@jaca_power: Gdy coś na mirko Cię rozśmieszy i przez ułamek sekundy myślisz o wysłaniu znajomym ale potem uświadamiasz sobie że zostałbyś przez to uznany za zboczonego #!$%@?
()