Aktywne Wpisy
nabbek +421
Polska5Ever +24
Jaka "zła" decyzja finansowa jest warta każdej waszej wydanej złotówki?
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
Miałem kiedyś inną przygodę - zdarzyło mi się wprowadzić starą windę z panelem jak na zdjęciu, w stan w którym jechała sobie w górę i nie reagowała nawet na przycisk stop.
No i mocno się przestraszyłem że za chwilę się nawinę z tą windą na bęben na górze, ale na szczęście jeszcze jakaś krańcówka, kawałek ponad najwyższym piętrem windę zatrzymała.
@MLeko29: winda zaczęła działać normalnie po tym jak winda przejechała ostatnie piętro i się zatrzymała.
Ogólnie to z kolegą znaleźliśmy "magiczną" kombinację klawiszy windy, która pozwalała nam przejechać piętro na którym ktoś windę zawołał bez zatrzymywania się.
Rozstawiliśmy kumpli na piętrach no i oni mieli zawołać windę, a my mieliśmy pokazać że przejeżdżamy piętra bez zatrzymania.
No i przejechaliśmy, ale coś się porobiło w automatyce tej windy tak
@Yikan3: No wiem wiem - miałem na myśli ten krążek na którym "zawraca" lina
@Yikan3: Jak zwał, tak zwał - ja się obawiałem czegoś takiego :)