Wpis z mikrobloga

Mirki z #remont #remontujzwykopem #elektryka

#mieszkanie spółdzielczo-własnościowe w bloku z #wielkaplyta, chcemy zrobić remont instalacji elektrycznej, oryginalnie jest stara z aluminium, w planie mamy zrobić miedź, przyszłościowo pod 3 fazy ( #indukcja ). Czy potrzebna jest jakakolwiek zgoda spółdzielni czy też wystarczy ich zawiadomić post factum?

W statucie spółdzielni jest zapis:
"podstawowy zakres obowiązków spółdzielni w dziedzinie napraw wewnątrz lokali obejmuje (...)naprawy i wymiany pionów wodnych, kanalizacyjnych, (...) instalacji elektrycznej / z wyłączeniem gniazd wtykowych, przełączników, bezpieczników oraz instalacji przerobionej przez użytkownika/."
Poza powyższym nic nie znalazłem.
  • 8
z wyłączeniem gniazd wtykowych, przełączników, bezpieczników oraz instalacji przerobionej przez użytkownika


@Straszak_pl: po takiej przeróbce po prostu spółdzielnia nie bierze na siebie tego¯\_(ツ)_/¯
dołączałbyś jakąś dokumentacje, czy jakieś papiery z pomiarów itd po remoncie?


@Straszak_pl: nie, po co? To Ty oświadczasz przed zakładem energetycznym, że instalacja jest sprawna.

po takiej przeróbce po prostu spółdzielnia nie bierze na siebie tego¯_(ツ)_/¯


@Bad_Wolf: nie do końca, przegląd pięcioletni jak mnie pamięć nie myli musi być i robi go spółdzielnia.
#mieszkanie spółdzielczo-własnościowe

@Straszak_pl: W takim przypadku nie jesteście właścicielami mieszkania jedynie posiadacie ograniczone prawo rzeczowe (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu). Właściciel mieszkania czyli spółdzielnia ma tutaj decydujący głos w sprawie tego co możecie zmienić a co nie. Zwykle wewnętrzne regulacje (niekoniecznie statut) spółdzielni określają jakie prace remontowe wcześniej trzeba zgłosić.