Wpis z mikrobloga

Zupełnie nie czaje tej sytuacji. Przy całej mojej sympatii dla osób LGBT, to jaki tu jest problem? Jeśli taka osoba zmieniła płeć, ma wydany nowy dowód osobisty z inna płcią to przecież uczelnia musi go zaakceptować.

Chyba ze tu mamy do czynienia z akcja w stylu hurr durr dziś rano jestem facetem proszę mnie zmienić w systemie na faceta, ale za tydzień może mi się odwidzi