Wpis z mikrobloga

@KoninaBeZiomeczka spotkałem się z opinią, że to już właściwie #!$%@? daje tylko średniowieczne czy nawet starożytne plemiona tak robiły bo muchomory masz teraz a jedli je na święto przesilenia zimowego
Ważne żeby je dobrze wysuszyć przede wszystkim
@bezbek303: Też tak czytałem. Dlatego szukam informacji dlaczego tak robili, ale nikt tak naprawdę nie wie. Hyrazyna w muchomorach nie została potwierdzona, więc chyba tylko chodzi o kwas ibotenowy, który można inaczej rozłożyć. No nie wiem, może coś się z muskazonem dzieje, który też jest trujący. U mnie i tak poleżą z 1,5 miecha i nie czekam dłużej
@KoninaBeZiomeczka noooo
+1
Ja też słyszałem że w kwaśnym środowisku się rozkładają jakieś takie trujące rzeczy
To planuję zrobić taki myk że najpierw mikrodawka do kubka, potem sok z cytryny i po jakiejś chwili herbata i cyk
@KoninaBeZiomeczka:

kuringowanie, oni tak gadają na leżakowanie w cieniu np: w słoiku przez 2-3 miesiące


Wiec kuringowanie to jednak coś innego niż w przypadku mjxD

Wg nich chodzi tutaj tylko aby usunąć hydrazynę wg nich tyle czasu się rozkłada(szkoda tylko, ze nie na danych mówiących o jej obecności)
3 miesiące to tez element kultury, bo 3 miesiące od zbiorów to wigilia. A dużo w niej amanitowych nawiązań.

Wiec jedynie o to