Wpis z mikrobloga

Jak pozbyć się umysłu biedaka? Mimo, że mam jakieś pieniądze, nawet oszczędnośći, niewielkie ale jednak to i tak nie potrafię sobie nic kupić. Ciuchy kupuję na vinted, naprawdę większość jest super i wyglądają jak nowe, ale nawet kupując rzecz 3x tańszą mam wyrzuty sumienia. Tłumaczę to sobie, że lubię przeglądać tą aplikację i kupować "okazje", ale czy tak jest na pewno?

Ostatnio za sprawą różowej zainteresowałem się perfumami, ale mam ze 4 sztuki i boli mnie dupa jak chciałbym kupić kolejne, nawet jakieś niedrogie więc postanowiłem sprzedać jedne by kupić inne, a nie po prostu dokupić.

W sklepie spożywczym potrafię wziąć coś o 50 gr tańszego albo w ogóle coś innego, tańszego niż rzecz, która chodzi mi po głowie.

Oczywiście wszystkie inne wydatki jak wyjście gdzieś, mój umysł odbiera jako niepotrzebne marnowanie kasy.

Mam w sobie jakąs potrzebę zbierania jej, jak np teraz wydałbym 30% oszczędności na coś to czułbym stres i żal. Gdy kupowałem sobie ostatnio telefon i fotel do komputera to mimo, że mialem gotówkę skorzystałem z allegro pay i rozłożyłem to na 3 raty xD 0% wiec ok, a jakoś ładniej zaplacić taką samą stawkę w 3.

O boże.

#przegryw #psychologia #niebieskiepaski
  • 6
@Neobychno: pomyśl jak zarabiać więcej bo problem może zniknąć jak zarobić 2,3 x tyle. Poszukaj jak zaakceptować siebie i pokochać. Ja np jem dobrze, bo kocham siebie, trenuje, pracuje muszę mieć siłę więc nie zamierzam sobie odmawiać bo i tak ile na tym zyskam. 400 zł miesięcznie, życie jest kruche i nie wiem ile na tej planszy mi zostało czasu więc nie ograniczam się s myślę jak zwiększyć mój dochód.
Gdy kupowałem sobie ostatnio telefon i fotel do komputera to mimo, że mialem gotówkę skorzystałem z allegro pay i rozłożyłem to na 3 raty xD 0% wiec ok, a jakoś ładniej zaplacić taką samą stawkę w 3.


@Neobychno: Wszystko w twoim poscie jest ok, poza tym fragmentem. To jest bez sensu rozkładać płatność za coś na raty, skoro i tak bedziesz musiał ostatecznie zapłacić całą kwotę i na 1 wyjdzie.