Wpis z mikrobloga

@Kulogniot: Kiedys lubilem tam picke, ale odkad gessler zrobila tam rewolucje to przestala mi smakowac. Zreszta to bylo pewnie z dekade temu, wiec wybor pizzy byl znacznie mniejszy niz dzisiaj.

Do mnie ich menu kompletnie nie trafialo.
@Kulogniot: Zapiekanka na centymetry była u nich super, ale tak to nic więcej nie wspominam. Szkoda kolejnego lokalu. Dobrze, że Katowice to nie np. takie Zabrze, gdzie wszystko się pozamykało już na długo przed pandemią i w tym mieście to w piątek wieczór czynna jest tylko stacja benzynowa, a tak na całym "rynku" to tylko apteki i banki...