Wpis z mikrobloga

@Skibidipapa: brakuje mi czegos zeby zrobić tkai krok. Do psychologa tez nigdy nie poszedłem mimo ze od wielu lat ciągle tylko pisze o jakichs problemach, i pewnie nigdy nie pojde. Sam anwet nie wiem dlaczego. Chociaz po czesci wiem - bo żyje na wsi i nie moge po prostu se pojsc na miasto, tylko musze dpjechac ze wsi autobusem i jeszcze to oglaszac w domu. Ale niby mozna to tez zrobić
@essos: powiem ci z doświadczenia że rozmowa z taką osobą przechodzi bardzo gładko. Rozmawiasz o czym chcesz i nawet jeśli teraz nie wiesz co miałbyś mówić to terapeuta/psycholog nakieruje się pytaniami w dobrą stronę. Pomoże ci wyłuskać co tak naprawdę sprawia że czujesz się jak się czujesz. Pójdź nawet na jedną/dwie wizyty. Myślę że nie stracisz wiele a możesz zyskać bardzo dużo