Aktywne Wpisy
Coxex +82
Mam pewną znajomą, której strasznie nie lubię, przez której fałszywe oskarżenie zostałem przed świętami prawie zwolniony z pracy, więc nie będę ukrywał, że chciałbym się w jakiś sposób na niej zemścić.
Wiem o tym, że na #emigracja dla oszczędności pieniędzy z podatku wystąpiła z kościoła. Planuje jednak ślub kościelny w Polsce. Jest już data (wrzesień tego roku), sala itd..
Gdybym się dowiedział dokładnie co to za parafia (nie powinno być z tym
Wiem o tym, że na #emigracja dla oszczędności pieniędzy z podatku wystąpiła z kościoła. Planuje jednak ślub kościelny w Polsce. Jest już data (wrzesień tego roku), sala itd..
Gdybym się dowiedział dokładnie co to za parafia (nie powinno być z tym
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Kończę w tym roku licencjat z FiRu. Nie jest to totalna gównouczelnia, ale niestety lokalna. Na pewno nie żaden prestiżowy uniwerek związany z ekonomią.
Czy idąc zaocznie na drugi stopień na jakiś dobry uniwerek do dużego miasta (mam na myśli UEK) łatwo będzie dostać się do big4 albo jakiegoś podobnego „dobrego” korpo z szansą na rozwój?
Czy po licencjacie na lokalnej uczelni i bez dobrego stażu w duzej firmie raczej nie ma co liczyć?
Chce teraz zdobyć jakieś doświadczenie lecz problem w tym że w moim mieście nie ma żadnego korpo z sektora finansowego, znalazłoby się kilka ale z innych gałęzi - zostałoby co najwyżej aplikowanie do działu księgowości albo ewentualnie biur rachunkowych.
Co byście mi poradzili, jak najlepiej ułożyć sobie start do jako takiej kariery i czy jest na co liczyć?
Nie chce skończyć jako pani Anetka w biurze rachunkowym albo januszexie za marny pieniądz.
#korposwiat #finanse
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #635d746b9ab149d41b70c0c2
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wiem jak jest teraz, ale wydaje mi się, że do big4 to nawet i sam licencjat wystarczy i chyba nikt tam nie patrzy z jakiej uczelni jesteś. Trzeba tylko przejść ten śmieszny proces rekrutacyjny (angielski + testy
Przyda Ci się kontakt z rzeczywistością, teraz doświadczenie liczy się znacznie bardziej jak edukacja
Sama uczelnia ma gowno do rzeczy o ile masz mózg
---
Zaakceptował: karmelkowa
---
Zaakceptował: karmelkowa
Dlatego pytam czy na drugim stopniu już lepszej uczelni np. na UEKu w Krakowie będzie się dało załapać
@twojstaryaudyt dobrze słyszeć :) a jak na inne stanowiska?
---
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował:
@V337:
@AnonimoweMirkoWyznania:
Potwierdzam, angielski czytanie i słuchanie na B2, mówienie i pisanie na B1, przejście testów analitycznych
Aplikuj na staż do jakiegoś korpo w Krakowie i zdobywaj doświadczenie, bo to się liczy na rynku a nie papierek z polskiej gówno-uczelni. Na prawdę pracodawcę nie obchodzi stopień skończonych
Komentarz usunięty przez autora