[OmgLolWtf]

Wyobraźcie sobie taką sytuację
Idziecie ze swojego mieszkania do samochodu, podchodząc do niego zauważacie, że ktoś wyprowadza psa i ten pies sika na wasze auto
Jaka jest wasza reakcja? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[g.....a]

@OmgLolWtf: soczystego kopa w dupę psu

[ItsyBitsyPajonk]

@OmgLolWtf: wyczajam który samochód tego gagatka i pod osłoną nocy sram mu na maskę, a co?

[Dzikijaszczur]

@giguga: tobie na zęby debilu. Pies nie jest winny, że właściciel to bezmózg

[JaFracek]

@OmgLolWtf: tutaj każdy kozak w necie i napisze Ci co by nie zrobił właścicielowi i psu, a tak naprawdę gówno by zrobili ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[t__r]

@OmgLolWtf: zabieram psa

[g.....a]

tobie na zęby debilu. Pies nie jest winny, że właściciel to bezmózg

@Dzikijaszczur: Ach ci psiarze. Kocham was. Pies by dostał kopa, a potem właściciel

[smieszek-poza-kontrolo]

@OmgLolWtf: Nic nie robię, koła się od szczyn nie rozpuszczą.

[Ziutek_Grabaz]

@OmgLolWtf szczam na właściciela skoro nie widzi w tym problemu

[justypl]

@OmgLolWtf: Zwracam uwagę właścicielowi. Mój pimpek nie raz miał zakusy obsikać motor albo samochód, ale pilnuję aby tego nie robił. Da się. Tak samo z drzwiami, witrynami sklepowymi, wolno stojącymi kioskami itp. Ale też są d*bile, którzy mają to gdzieś i tak np. mały sklep do którego można było wchodzić z psem, wprowadził zakaz, bo było kilka „wypadków”. I wcale im się nie dziwię.