Wpis z mikrobloga

Są jakiekolwiek minusy związku dwóch kobiet?

Plusy:
-gotować muszę co 2 dzień,
-zawsze posprzątane,
-nie muszę chłopa prosić by coś zrobił,
-w domu czysto i schludnie,
-mamy i czyścimy co tydzień filtr do włosów,
-zero testosteronu i afer z niczego,

#zwiazki #pytanie
Pobierz
źródło: comment_1667554310PqSwE5ULZmW9VMyyLP9IY1.jpg

Waszym zdaniem

  • raczej są same plusy 43.0% (411)
  • fakt, nie ma minusów 57.0% (545)

Oddanych głosów: 956

  • 164
@jmuhha: W sumie kilka minusów, ale takich bardziej społecznych:
- szansa na zostanie zwyzywanym przez randomowych ludzi na ulicy jak trzymasz inną dziewczynę za rękę
- grupki kolesi nie boją się do was podbijać, bo nie ma z wami samca (co bywa niebezpieczne)
- dużo dziewczyn, zwłaszcza młodych, chce spróbować i traktuje to jedynie jako przygodę, a nie prawdziwą relację ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@jmuhha: - Możliwa synchronizacja PMS i co za tym idzie, kłótnie o byle co
- Możliwy brak szczerych rozmów, za to pełno kłótliwych tekstów typu "Domyśl się" - "Sama się domyśl" itd.
- Możliwe problemy z techniką w mieszkaniu
- Możliwy brak zgody odnośnie podziału obowiązków, jak i wielu innych kwestii
I możliwe też niedopasowanie w różnych innych kwestiach.
@jmuhha: nie wiem jak wygląda związek dwóch kobiet bez faceta, ale z punktu widzenia biseksualisty mogę Ci porównać związek dwóch mężczyzn z kobietą i dwóch kobiet z mężczyzną.
W pierwszym przypadku był to związek homo dwóch facetów i to działało, później dołączyła kobieta i to wprowadziło jakąś dziwną atmosferę, nieprzyjemną konkurencję, dziewczyna nie potrafiła traktować dwóch facetów równo, nie że faworyzowała konkretnie jednego z partnerów, ale zawsze robiła coś aby wprowadzić
Kogo opie chcesz oszukać takimi pierdami? Ten wpis powinien zostać zdjęty bo faworyzuje depopulacje ludzkości i shaminguje mężczyzn.
-zawsze posprzątane,


@jmuhha: xDDDD

Chyba NIE. Ile widziałem mieszkań gdzie lokatorkami same baby, te młodszego pokolenia, to był taki syf że nawet faceci łapali się za głowę. Kobiety same dla siebie niekoniecznie sprzątają. To jest stereotyp że to robią. Przyjdź do samotnie mieszkającego faceta to z reguły zobaczysz ogarniętą kuchnię, średnio łazienkę, w pokoju syf. Zrób to samo do samotnie mieszkającej kobiety to zobaczysz rozpiździel w kuchni, podobnie średnio w łazience
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jmuhha: no ja tego tak kolorowo nie widzę. Moja różowa nawet nie dotknie zapchanego odpływu w łazience, jak ma śmieci wynieść to zaraz mi wymienia jakie prace domowe wykonywała w tym tygodniu, a jak żarówka strzeli to mówi, że trzeba nową lampę kupić xd Także nie uważam, że związek dwóch różowych to była by taka sielanka. Tym bardziej, że facet przecież też sprząta, gotuje, zakupy robi itp. Nie wiem czy jest