Wpis z mikrobloga

@Glorf Ja przy prasowaniu najlepsze efekty osiagalem przy prasowaniu z para, a zeby jej uzyc to zelazko musialo byc na maksa rozgrzane co nie jest zalecane dla wielu rzeczy. Stacja parowa to zdecydowany sztos. Bezpieczna dla każdego rodzaju tkaniny, para odswieza ubrania. Polecam.
@Glorf taka zwykła nie zbliży się nawet. W Maire efekty dopiero są jakimiś kombajnami co odzieżowa używa ale cenowo wyjdzie tyle co dobre żelazko i roboczogodziny na prasowanie do końca życia;)
@Glorf mam tefal cube ut2020, ale myślę, ze mozesz trafic lepiej. Jest lekka bez deski. Jak masz wiecej miejsca i nie trzeba ci czegos poręczniejszego to mysle, ze znajdziesz lepsze stacje. Tak mi sie wydaje, ale nie mam porownania. Niemniej teraz bralbym stacje parowa niz jakiekolwiek zelazko. Ten tefal jest sztosem na tle zelazek, bo jest stacja parowa. Wleci do kazdego rodzaju tkaniny. Ale faktycznie bywa glosny (mi to nie przeszkadza).