Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Ehhh, smuteczek :(

Przy wymianie klocków hamulcowych poszedł mi płyn z układu hydraulicznego i musiałem pojechać do serwisu (propsy dla chłopaków z #rembertow za ogarnięcie od ręki).

Nie dość, że okazało się, że płyn w układzie jest cały do wymiany (po 5kkm z przyczepką płyn Shimano był dosłownie czarny przepalony) to jeszcze próbując uratować sytuację w domu zasmarowałem nim klocki żywiczne - więc te poszły do śmieci i musiałem kupić nowe.

Także, tym miłym akcentem jestem lżejszy o 250 zł (,) Postanowiłem też, że biorąc pod uwagę ile jeździmy z żoną bardziej będzie opłacało zaopatrzyć się w zestaw do wymiany oleju i odpowietrzania układu hamulcowego ( ͡ ͜ʖ ͡)

#rower #rowery #shimano #grx #romet
PanBulibu - Ehhh, smuteczek :(

Przy wymianie klocków hamulcowych poszedł mi płyn z u...

źródło: comment_1667659199e1qsgocbChzXcQWyTRBwLK.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
@PanBulibu: Ja pitole. Kto ci wciska kity o przepalonym płynie? Gdzie on się przepalił/przepracował? To nie silnik, że ma temperaturę. Co to za olej masz w tym układzie, że się degraduje do takiego stopnia?
  • Odpowiedz
bardziej będzie opłacało zaopatrzyć się w zestaw do wymiany oleju i odpowietrzania układu hamulcowego


@PanBulibu: pewnie, a sama robota jest łatwa, miła i przyjemna, a za 100kę kupisz zestaw i olej, który wystarczy na kilka lat jak będziesz chciał wymieniać go raz w roku ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@giguga: jak widzisz na zdjęciach- w ciągu pół roku robiąc z przyczepką rowerową z synem (extra 50kg) około 5kkm (i jakieś 1,5kkm bez) spaliłem klocki, płyn widziałem na własne oczy - w odróżnieniu od nowego (czysty jasnoróżowy) był przepalony (ciemny, po wyciągnięciu całego prawie czarny).

@PrzekliniakCQ: jak tak patrzyłem jak gość to robił to faktycznie nie jest to jakoś strasznie trudne.
  • Odpowiedz
@PanBulibu: Klocki można spróbować uratować wypalając je nad ogniem i potem przetrzeć papierem ściernym. Klocek się nie spali ale te różne oleje już powinny. Tylko nie rób tego w domu bo smród jest. Jedne klocki tak wyratowałem.
dybligliniaczek - @PanBulibu: Klocki można spróbować uratować wypalając je nad ogniem...
  • Odpowiedz