Wpis z mikrobloga

Ktoś ma jakieś informacje czy ten Mirek żyje? To brzmi bardzo niepokojąco…
Od prawie 2 dni nie daje znaku tutaj…
Może warto się tym jakoś zainteresować…
(,) oby jeszcze żył…
@a__s @Moderacja

#niebieskiepaski #rozowepaski #depresja #moderacjacontent #moderacja #samobojstwo #kiciochpyta #pytanie #pomocy #afera
xydeN- - Ktoś ma jakieś informacje czy ten Mirek żyje? To brzmi bardzo niepokojąco…
...

źródło: comment_1667846250A7hMRWMSgKSO4mCS8LwY2r.jpg

Pobierz
  • 41
@xydeN-: Chodzi do psychiatry i terapeuty z marnym skutkiem.

Z tego co czytam jest bardzo samotny, prawdopodobnie lekki autyzm (sam o tym pisze), stracił kobietę, znajomych, żyje sam bez rodziny. Samotność to największa k***. Można mieć pieniądze, ale bez ludzi i z #!$%@?ą pracą w kołchozie gdzie nikogo nie lubisz (zwłaszcza jak masz spektrum autyzmu) to prosta droga donikąd.
D.....t - @xydeN-: Chodzi do psychiatry i terapeuty z marnym skutkiem.

Z tego co c...

źródło: comment_1667860789Ux9YQMSaCO66OBg6hJNic9.jpg

Pobierz
Nie je lub nie jadł normalnie, red bulle i jeden pączek na cały dzień i tak przez miesiąc czy dłużej, zdrowie podupadło od niejedzenia i narkotyków

"Przedawkowanie mefedronu powoduje powikłania psychiatryczne, w tym zespoły depresyjne, psychozy urojeniowe, halucynozy, agresywne zachowania, omamy, lęki, bezsenność, anhedonię (niezdolność do odczuwania przyjemności). Produkty metabolizmu mefedronu mogą mieć działanie neurotoksyczne i kardiotoksyczne. Istnieją przypuszczenia, że mefedron i alkohol lub inne substancje o działaniu stymulującym, mogą wchodzić w
D.....t - Nie je lub nie jadł normalnie, red bulle i jeden pączek na cały dzień i tak...

źródło: comment_1667862948Qa57FAPdbOhYlC9r9sB0w4.jpg

Pobierz
@DoudouPetit no niestety, żeby dojść do siebie same leki często nie wystarczą, trzeba zmienić styl życia, to słynne hehe pobieganie i inne aktywności fizyczne mogą bardzo pozytywnie wpłynąć na nastrój i są na to badania, dodatkowo w miarę zdrowa dieta i jakas podstawowa rutyna. No i terapia, którą #!$%@?, tutaj wyśmiewają, bo podświadomie albo i świadomie chcą żeby inni mieli tak samo źle jak oni xD

Już nie mówiąc o tym, że
chłopak stracił narzeczona i niedługo później ojca


@picasssss1: Odwrotnie, ojca stracił rok temu, narzeczoną 4.5 msc temu, sam o tym pisał. Mylisz się tu i dalej również.

ty sam nie wiesz jak byś postąpił


@picasssss1: Nie wiem, ale z boku to wygląda na błahy problem i taki jest w rzeczywistości, obiektywnie, bo subiektywnie każdy ma inną wiedzę, inaczej się odżywia, narkotyki, alkohol, giełda etc. wiele innych rzeczy ma wpływ na
@picasssss1: Choć rozumiem że tu może chodzić o współczucie, w trudnych chwilach jest ważne, tylko że pisał że go już nie ma w momencie w których o tym pisałem, z resztą jeden kubeł zimnej wody też jest potrzebny, nie można jedynie współczuć, czasem trzeba przetrawić trudne tematy, zawalczyć z błędnymi myślami czy zachowaniami.

Nie można być przyjacielem, jeżeli jedyne co się robi to głaskanie po głowie, pocieszanie bez karcenia, rad. Polecam
@picasssss1: "Twoi najbliżsi przyjaciele będą tymi, którzy wyrażają niezgodę, gdy zauważą, że jesteś dla siebie zbyt surowy. „Prawdziwi przyjaciele w naturalny sposób podnoszą twoją samoocenę” twierdzi Rowney „A z kolei pomaganie dobremu przyjacielowi (w ten sposób) może pomóc ci również poczuć się lepiej z samym sobą”."

To co robisz to akceptujesz że jest tak dla siebie surowy, już bardziej nie można - silne myśli samobójcze.

Współczucie zamiast napisanie, że to tak
O niebo więcej da przeczytanie np. tych krótkich ale ważnych książek niż dawanie #!$%@? o komentarze podrzędnych ludzi z wykopu, wliczając mnie. Na początek nie polecam poradników, są nudne, nie wciągają totalnie, wiem coś o tym. Najbardziej wciąga powieść, np. Świat Zofii pomimo że gruba, i poruszane trudne tematy, przeczytana z przyjemnością, ale to akurat nie tyczy się Twojego problemu, podałem jako przykład.

Natomiast wiem, że odejście narzeczonej to niemal identyczna żałoba
I tak na dobrą sprawę jeżeli nie mamy wiedzy, odpowiedniego wykształcenia to za maską dorosłego i tak kryje się dziecko które nie rozumie otaczającego świata, dlatego u większości dorosłych sprawdza się bajkoterapia. Wiersze dla dorosłych mają często zbyt skomplikowane słownictwo, tak jakby ktoś brak talentu chciał przykryć niezrozumiałym dla większości słownictwem, tylko polonista zrozumie, więc nie polecam, chyba że jakieś zrozumiałe, ale szukanie tych dobrych może całkowicie zniechęcić.

Ja bym szukał tylko