Wpis z mikrobloga

@pomidorowymichal1: trzeba brać pod uwagę, że Putin jest już u skraju władzy i zrobi wszystko aby zostać zapamiętanym jako ten, który Ukrainę podbił albo chociaż upokorzył. Biorąc pod uwagę niechęć albo neutralność młodych wobec autokracji rosyjskiej jest na rękę Putinowi wykrwawienie młodych na wojnie aby zapobiec ewentualnym zrywom przeciw władzy jak w 2020 roku
@MisterMiyagi: Z jednej strony tak, z drugiej przecież oni i tak tam fałszują wybory, więc Putin wygralby z głosami młodych czy bez. Druga sprawa że obalenie Putina niewiele zmieni, przyjdzie kolejny gniewny z KGB i będzie dosłownie to samo (bo wątpię ze nawet dla polepszenia sobie wizerunku po wojnie daliby startować Nawalnemu, który swoją droga jest wielkorusem i uznał aneksję Krymu)
@pomidorowymichal1: > Ukraina mogłaby dawno odbić już tereny zdobyte przez ruskich
ta na bank tak było, a po drugie piszesz to tak jakby ukraina całkowicie dominowala pole walki i dyktowała warunki a w rzeczywisci tracą coraz więcej ludzi, mają mniej sprzetu i zolnierzy niz rosja więc jezeli usa przestanie ich wspierac, a są takie plotki to ukraina bedzie w czarnej dupie bo nie sądze ze bez dostaw z zachodu bedą wstanie
w przeciągu kilkunastu miesięcy rozpadną się na republiki.


@pomidorowymichal1: nie
nic takiego nie będzie miało miejsca, to społeczeństwo jest już tak urobione, że nie będzie komu robić rewolucji
tzw. zwykli rosjanie nie pragną niczego bardziej niż stabilności, jak bardzo #!$%@? by ona nie była.
oni pamiętają rewolucję październikową, co się z tym wiązało oraz upadek zssr i późniejszą biedę.
Nikt, nawet największy przeciwnik putina nie chce tam robić zbrojnej rewolucji.
To