Wpis z mikrobloga

@AnhelliWeMgle siemka, mieszkam obok, chcecie się napić piwa?

Nie robiłem tak, ale to normalne zachowanie. Wielokrotnie ludzie przychodzili w ten sposób do naszego pokoju ¯_(ツ)_/¯
@AnhelliWeMgle nie wiem czemu do Ciebie nikt nie przyszedł, ale jak byłem na studiach to mieszkałem w akademiku Uniwerku, a nie Politechniki i ludzie byli bardziej chętni do interakcji.

Tam było to normalne.

Osobiście nie potrzebowałem tego za bardzo bo miałem znajomych, ale niektórzy widocznie też potrzebowali kontaktu z innymi i przychodzili.
@Hrjk: a co jak się trafi dziewczyna, to trochę wstyd będzie?


A kiedy Ty studiowałeś, może zmiana pokoleniowa nastąpiła jakaś po prostu?

nie wiem czemu nikt nie pukał, ale słyszałem że ktoś tak robi, tylko do tego potrzeba być dynamicznym troszkę
@Hrjk: ewentualnie można napisać na grupie akademika, ale nie ma mojego współlokatora, więc trochę słabo bez jego zgody, a poza tym do tego potrzeba chyba jeszcze większej psychy niż tak o sobie podejść
@AnhelliWeMgle nie trzeba. Setki jeśli nie tysiące znudzonych ludzi robi to codziennie, więc też możesz spróbować. Co złego może się stać? Wytną Ci nerki? Zgwałcą? Dostaniesz po ryju?
@AnhelliWeMgle pij z nim, chyba że nie znasz angielskiego ni w ząb. Ale alkohol sprawia cuda i po paru głębszych potrafię się jakoś dogadać nawet po niemiecku, który miałem ostatni raz chyba w liceum.