Wpis z mikrobloga

Od kwietnia #!$%@? mnie prawy nadgarstek. Czasem przechodzi, ale zawsze wraca. Nigdy nic nie "strzelilo" ani nie było żadnych kontuzji. Zrezygnowałem przez to z siłowni, ale to nic nie dało, a wręcz jet chyba gorzej. Bylem w #luxmed kilka razy. Zrobiłem usg i rtg, na których nie wyszły żadne nieprawidłowości. Wysłali mnie na jakieś gówniane zabiegi: pole magnetyczne (które jest jakimś #!$%@? żartem) i ultradźwięki(które też są #!$%@? żartem). Oczywiście gówno to dało i bujam się z tym dalej. Utrudnia mi to pracę, bo używam manualnych narzędzi. Czy ktoś miał takie shorzenie lub może polecić jakiegoś fachowca w #wroclaw i okolice?
#medycyna #fizjoterapia
  • 24
  • Odpowiedz
@sierramikebravo: powiedz stanowczo, że utrudnia ci to pracę, a rehabilitacja nie daje rezultatów i chcesz skierowanie na diagnostykę artroskopią. Ja byłem na 5 rezonansach po wypadku, w tym dwa, gdzie rzokomo "nie było wskazań". Wszystko luxmed.
  • Odpowiedz
@LoneRider: Brzmi to już dosyć poważnie.

Wymuszę w luxmedzie ten rezonans, a następnie pójdę do jednego z polecanych przez was specjalistów. Jak nic się nie uda to o tę artroskopie popytam. Dziekuje za liczne odpowiedzi!
  • Odpowiedz