Aktywne Wpisy
Tulky +114
Mam 27 lat i spotykam się z 16-latką. Komu to najbardziej przeszkadza? Oczywiście moim koleżankom 23+ xD. Nawet staremu mojej dziewczyny to nie przeszkadza i mnie zaprasza co chwilę na wódeczkę. (。◕‿‿◕。)
#zwiazki #seks #logikarozowychpaskow #rozowepaski
#zwiazki #seks #logikarozowychpaskow #rozowepaski
Stalionnn +308
#wzrost #przemyslenia #logikaniebieskichpaskow #logikaniebieskichpaskow #randki #atrakcyjnoscfizyczna
Niekoniecznie miałbyś kompleksy, ale miałbyś dużo trudniej. Gdy jesteś niski i masz kilkanaście lat, to mogą ci dokuczać, bo myślą, że jesteś słabszy. Ja jestem niski i musiałem sporo się namęczyć, żeby uzyskać szacunek ludzi. Dochodziło do agresji psychicznej i fizycznej w moim kierunku tylko dlatego, że byłem biedny/niski.
Co do randkowania - też jest trudniej. Laski ci tego nie powiedzą wprost, ale większość z nich nie da ci nawet
Bo go masz. Jego brak to gorszy komfort psychiczny. Jeżeli coś posiadamy, to nie myślimy o tym. Jest to dla nas standardem. Mając 185cm możesz miec dziewczynę 180cm, a i tak będziesz wyższy. W innym przypadku może byś zrezygnował.
Przykre to że jakaś różowa cię tak potraktowała, ale wiadomo, nie warto takimi osobami sobie głowy zawracać,
no ja się za dużo nie narandkowałem, ale jak sobie gadaliśmy razem to
@koloras90: Wzrost nigdy nie będzie drugorzędny. Dla większości kobiet niski facet to jest nie bo nie i żadna zaradność czy wysławianie się nic tu nie zmieni.
@IsDaddyHome: Troche captain obvious, ale troche wyjaśnie:
- jak jesteś niski, to w zasadzie od początku zauważasz, że traktują cię gorzej - w szkole zdarzają się wyzwiska
- czasami zaczepiają cię na korytarzu np. w szkole, bo jesteś dla ludzi potencjalnym łatwym i słabszym obiektem