Wpis z mikrobloga

Ktoś wczoraj wspominał, że na długości geograficznej gdzie spadła rakieta znajduje się lotnisko ale jako, że według mediów głównym wczorajszym celem ataków były elementy sieci energetycznej to poszedłem tym tropem i oto wyniki moich działań:

Rakieta spadła dokładnie w punkt: 50.4745889N, 23.9232531E
(źródło)

Sprawdziłem mapę sieci elektrycznej i IDEALNIE w tej długości znajduje się Lwowska podstacja transformatorowa 11kW
Od wspomnianej długości 23.9232531E transformator jest oddalony o 10m!
https://ebin.josm.pl/electricity/#14.95/49.86634/23.92829

Natomiast na szerokości geograficznej 50.4745889N znalazłem też jakąś ogromną stację transformatorową (pic rel), szerokość geograficzna tej stacji to 50.4745889N czyli idealnie gdyby uderzyła w to miejsce to uszkodziła by elementy elektryczne stacji transformatorowej. Na mapie nie jest to dokładnie podpisane co tu jest ale idą stąd kable na prawie cały Kijów a na statelitarnych zdjęciach widać masę transformatorów, to może być jeden z najważniejszych elementów elektrycznych w Kijowie.
https://ebin.josm.pl/electricity/#16.28/50.47458/30.411995

#ukraina #wojna #rosja
Pobierz SerTrapistow - Ktoś wczoraj wspominał, że na długości geograficznej gdzie spadła raki...
źródło: comment_1668665352mwWSJQsvFWS1sEFmQq2UsJ.jpg
  • 42
@rzaden_problem: Przecież to jest oczywiste, że w wojsku są pewne procedury, szczególnie przy tak wrażliwych kwestiach jak odpalanie rakiet dalekiego zasięgu, typu Kh-101. I nikt nigdy by nie pozwolił, żeby 1 żołnierz był w stanie czy to celowo, czy przez przypadek uderzyć w cel który nie był planowany i wywołać potencjalnie wojnę z jakimś krajem albo wymusić odpowiedź militarną tegoż kraju, to kompletny absurd jeśli ktoś w to wierzy, niech sobie