Wpis z mikrobloga

Mirki, sprawdzajcie jak wam dokręcili koła podczas wymiany na zimowe.
Wczoraj miałem wymienione, dziś jechałem trasę. Wszystko było Ok, dojechałem na miejsce.
Wsiadam do auta w drogę powrotną a tu huczy coś. Auto jedzie prosto, stabilnie, nie czuć nic na kierownicy. Myślałem, że może łożysko, ewidentnie coś z tyłu samochodu. Jechałem powoli, bez szarżowania. Jakoś dojechałem do domu, postanowiłem sprawdzić koła. Okazało sie, że śruby przy kołach z tylu mógłbym dokręcić palcami. Krecilem po dwa obroty do pierwszego oporu.
Mogło skończyć sie tragicznie.

#samochody #motoryzacja #truestory
  • 26
@FELIX90: mi się kiedyś odkręciło przednie koło przy około 70km/h, nic się nie stało i nie było tak źle. Ważne żeby trzymać pewnie kierownice, jakbym sobie wtedy kierował paluszkiem to pewnie byłaby czołówka.
@dzieju41: terminy na 3 grudnia. Musiałbym chyba na bezrobocie pójść, żeby czekać tyle czasu i nie jeździć. Bez względu na to, w sobotę robione koła, dziś jest niedziela. 260 km bez problemu. Jak zwykle. Musiałbym jezdzic z kluczem w ciuchach do usyfienia, żeby zjeżdżać podczas trasy i to robić.

@Hehehe115: Właśnie się zastanawiałem jak by się jechało bez jednego laczka
@dzieju41: to daj namiar, bo szukam nowego wulkanizatora. Moje sprawdzenie dokręcenia wykonałem w możliwie najbliższym momencie. Weź pod uwagę, ze nie wszyscy jeżdżą wyłącznie po mieście. Kolejna sprawa jest taka, że co innego dokręcenie o 5 stopni a co innego dwa obroty do pierwszego oporu. Ktoś nie dokręcił i koniec kropka. Mój wpis ma na celu zwrócenie uwagi na problem jaki może się pojawić a nie szukanie argumentów i kontry do
1.

@dzieju41: terminy na 3 grudnia.


@FELIX90:

2.

Jakoś dojechałem do domu, postanowiłem sprawdzić koła.


@FELIX90:

3.

Musiałbym jezdzic z kluczem w ciuchach do usyfienia, żeby zjeżdżać podczas trasy i to robić.


@FELIX90:

4.

Moje sprawdzenie dokręcenia wykonałem w możliwie najbliższym momencie.


5.
@FELIX90:

Mój wpis ma na celu zwrócenie uwagi na problem jaki może się pojawić a nie szukanie argumentów i kontry do tego co mówię.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@FELIX90: nie bez powodu zalecane jest sprawdzenie dokręcania po 50km, w jednym aucie śruby mimo dokręcania na 160Nm mi się luzowały. Wystarczy że ktoś Ci kilka razy #!$%@? pneumatem na wulkanizacji albo poskacze po kluczu przy dokręcaniu i będziesz miał powyciągane śruby, potem śruby luzują się od wibracji, albo zrywają się w piaście przy odkręcaniu koła. No ale pewnie o tym wszystkim wiesz, skoro jednoznacznie jesteś w stanie wskazać winnego tego
@dzieju41: Jak ktoś ma stare pordzewiałe szpilki/śruby/nakrętki, nie przesmarowane i czyszczone punkty styku to dokręcanie na 120Nm to proszenie się o kłopoty, takie koła często się luzują.