Wpis z mikrobloga

Właaaaaaśnie, bo mi się przypomniało - w pierwszym sezonie był też taki motyw, że siedzieli wszyscy razem i były kartki, na których pisały sobie "szczere" wyznania anonimowo - z których też wynikały dobre dramy. To była jakaś pomoc przy eliminacjach czy o co to chodziło?(ʘʘ)
#40kontra20
  • 13
@Kakarot_Z: Z 1 sezonu missysss Kinga, na pewno była drama queen. No i Marta była dobrą postacią ;D miała swoje 'evil' scenariusze, co cringowy koreczek momentami wybijały. No i kombinowała. Reszta jakoś mi nie zapadła w pamięć. A jedna taka szkapowata blondyna, też coś z nią było, ale imienia nie pamiętam.