Wpis z mikrobloga

Niepopularna opinia ale uważam że czystki w twitterze były konieczne. Przecież to jest jakiś cyrk żeby jedna z najpopularniejszych witryn generowała miliard strat rocznie i zatrudniała 7500 osób od nie wiadomo czego.

Wygląda na to że zostali programiści którym się chce pracować plus pewnie cienka warstwa technicznego zarządu a cała reszta scrum masterów, product ownerów, managerów, julek z HR, PM od nie wiadomo czego wyleciała.

I to jest wg mnie pozytywna zmiana bo zazwyczaj nietechniczni w korpo i tak nie rozumieją co się dzieje z projektem, jaki jest jego stan, nie potrafią podejmować decyzji ale za to są świetni w pisaniu mailu, organizowaniu meetingów z dupy i truciu dupy inżynierom którzy nie mogą się przez to skupić na pisaniu kodu. Każdy kto pracował w IT wie że co chwilę jakiś scrum master albo PM truje dupę o jakieś totalne pierdoły z dupy albo wywołuje niepotrzebne dramy bo ktoś zapomniał zmienić status taska w jirze xD

Plus do tego julki z HR wymyślające durne szkolenia z różnorodności i ekologii które tylko czekają aż o czymś zapomnisz żeby cie #!$%@?ć do managera.

Reasumując patologia współczesnych korpo IT polega na tym że do inżynierii oprogramowania przyczepiła wielka chmara pasożytów którzy wywęszyli łatwą kasę ale mają dwie lewe rączki do pracy a jedyne co potrafią to przeszkadzać innym. W imię lewackiej ideologii że strumieniem kasy z IT trzeba się dzielić nawet jak ktoś nie ma predyspozycji do bycia inżynierem.

Mam nadzieję że inne firmy pójdą w ślad twittera.

#programista15k #pracait #twitter #korposwiat #bekazlewactwa #scrum
Pobierz Viado - Niepopularna opinia ale uważam że czystki w twitterze były konieczne. Przecie...
źródło: comment_1669116361G4DT1Nbds1So4Dqkftb9Hp.jpg
  • 32
Wygląda na to że zostali programiści którym się chce pracować plus pewnie cienka warstwa technicznego zarządu a cała reszta scrum masterów, product ownerów, managerów, julek z HR, PM od nie wiadomo czego wyleciała.


@Viado: pytanie jest takie, skąd wiesz, że to oni wylecieli, a nie że to oni zostali? Z tego co wiem to właśnie techniczni mogą przebierać w ofertach, a elonek #!$%@?ł się do wszystkich i robił cięcia. To oni
Wygląda na to że zostali programiści którym się chce pracować plus pewnie cienka warstwa technicznego zarządu a cała reszta scrum masterów, product ownerów, managerów, julek z HR, PM od nie wiadomo czego wyleciała.


@Viado: albo zostali tacy którzy nie mają wyjścia, bo stracą wizę pracowniczą

przecież gdyby do mnie kierownictwo wleciało najpierw z weryfikacją ilości napisanego kodu, a zaraz potem po masowych zwolnieniach wpadło oczekiwanie by robić nadgodziny, to odświeżałbym konto
@Viado: Wszystko fajnie, Elon może i #!$%@?ł pasożyty (a może nie), ale sam jest niewiele lepszy. Wyobraź sobie, że nagle prezes bez pojęcia o nowoczesnej inżynierii oprogramowania zaczyna ci decydować które mikroserwisy sobie wyłączy w ramach oszczędności, masz mu wysyłać mailem co tydzień ile kodu napisałeś (xD) i chce podpisania deklaracji, że będziesz #!$%@?ł 16h na dobę ku chwale Twittera 2.0 (xDDDDD). To na pewno przypadek, że do zdjęcia z Elonem
Reasumując patologia współczesnych korpo IT polega na tym że do inżynierii oprogramowania przyczepiła wielka chmara pasożytów którzy wywęszyli łatwą kasę ale mają dwie lewe rączki do pracy a jedyne co potrafią to przeszkadzać innym.


@Viado: Wiesz co jest jeszcze inną patologią współćzesnego IT?

Wszechwiedzący programiści którzy uważają się za 7 cud świata na którym opiera się cała firma a wszelkie inne stanowiska traktują jako coś niepotrzebnego bo 'firma zarabia na ich
i odkryłbyś jak wielu z innych firm IT odświeżyło swoje konta bo zostali już zwolnieni lub poinformowano ich o "optymalizacji" (sam facebook 13 tysięcy ludzi do piachu)


@analnedoznaniachomikasyfilityka: w skali zapotrzebowania jakie nadal jest w branży te 13k ludzi to jest absolutnie nic

każdy kto ma jakikolwiek poziom umiejętności i trochę doświadczenia nie ma problemu ze znalezieniem pracy w IT
@Jakovv:
w sumie widzę, że źle oznaczyłem wcześniej do komentarza ;)

ogólnie rozbraja mnie to całe pisanie od kilku dni o jakimś kryzysie w branży gdzie te najbardziej medialne przypadki zwolnień ściśle wynikają z problemów z zarządzaniem, a nie z przesycenia rynku

znaczy ja wiem, że wielu z zapartym tchem na to czeka by ulżyć sobie w tej frustracji, ale wygląda to groteskowo patrząc od środka xd
@Viado: jeżeli mu się uda to ogarnąć, to sam w swoim SH spróbuje takiego zagrania, że zrobię formularz google forms z pytaniem, wstępnie myślę o czymś takim:

Idąc dalej, aby kontynuować odnoszący sukcesy software house i wygrywać w coraz bardziej konkurencyjnym świecie, będziemy musieli być niezwykle hardkorowi. Będzie to oznaczać długie godziny pracy z dużą intensywnością. Jedynie wyjątkowa wydajność będzie od tej pory akceptowalna. Jeśli jesteś pewien, że chcesz być częścią
Wszechwiedzący programiści którzy uważają się za 7 cud świata na którym opiera się cała firma a wszelkie inne stanowiska traktują jako coś niepotrzebnego bo 'firma zarabia na ich kodzie'.

Nie wiem skąd się to bierze ale ostatnimi czasy non stop obserwuje takie podejście. Niektórzy do tego stopnia są bezczelni, że odmawiają pojawiania się na daily bo 'mają wazniejsze rzeczy'.


@ATAT-2: a to też jest prawda, że wielu programistów przez tą łatwość
@ATAT-2: Ja się zgadzam z opem, że powstało mnóstwo gówno pracy do okoła. Jak takie gówno co przylepiło się do okrętu i krzyczy płyniemy. Do wytworzenia oprogramowania potrzeba analityków biznesowych, programistów i QA i dobrych leadów w każdym dziale i jednego manadżera, który pomaga i daje każdemu to czego potrzeba żeby praca dobrze szła, kropka. Oczywiście wszystko zaczyna się w najważniejszym dziale świata każdej firmy czyli w sprzedaży. PM, PO, jacyś