Wpis z mikrobloga

Powiem wam, że pierwszy raz w życiu (a lvl 28) jestem w zdrowym związku. Zawsze myślałam, że to ja jestem jakaś #!$%@?ęta i, że to ze mną są jakieś problemy, że to ja nie nadaję się do związków.
I nagle w moim życiu pojawił się pewien niebieski, który wszystko to odczarował i okazało się, że to wszystkie tamte typy był #!$%@?ęte xD Ja w aktualnym związku robię dokładnie wszystko to samo co w poprzednich relacjach. Ja praktycznie nic nie zmieniłam w swoim podejściu. Tylko po prostu trafiłam na normalnego chłopa, z którym tworzę normalny, zdrowy związek.
Więc chciałam się pochwalić, bo to dużo dla mnie znaczy, że wiem, że to nie we mnie był zawsze problem, że wszystko ze mną ok i, że jestem zdrowa. Że ja tylko źle trafiałam na typów, którzy w 100% wykorzystywali moje pełne zaangażowanie.
#zwiazki
  • 73
  • Odpowiedz
@konsumatum:

może jesteś #!$%@?ęta, a on jest spermiarzem albo innym cuckiem i to akceptuje bo boi sie stracić panne

Pewnie trafiła na jakiego bete, wzięła pod but a ten siedzi cicho i teraz myśli, że to normalny związek

moment w ktorym sie znudzisz i bedziesz myslec o bolcu na boku 3...2...1.

to cały wykop. Oni WIEDZĄ jaka ty jesteś bo o kobietach i ich gadzim mózgu wiedzą WSZYSTKO!

Powodzenia( ͡°
  • Odpowiedz
@konsumatum: hehehe, mam taka znajoma, ktora trafiala wylacznie na '#!$%@?', zawsze mimo krzywych akcji dawala im kolejne szanse i zawsze konczylo sie dziwnie, czyli przestawali sie odzywac na tydzien, a potem pisali, ze to jednak nie to, okazywalo sie, ze znalezli sobie kogos innego, robili awantury o nic itd. itp. no i dziwnym zbiegiem okolicznosci wszyscy ci goscie byli przypadkiem wysocy, chodzacy na silownie, z kwadratowymi szczekami (wiem, akurat taki gust,
  • Odpowiedz
@kasztaniak15: to u mnie jest trochę inaczej. Mi się nigdy nie podobały wykopkowe chady. Raczej zawsze wybierałam 'grubszych' typów (nie mylić z otyłymi, chociaż z otyłymi też się spotykałam xD). Co do wzrostu to ważne było te magiczne 180cm, ale to dlatego, że sama mam 174 cm i jak byłam w związku z typami mojego wzrostu to zawsze pojawiały mi się kompleksy na punkcie mojego wzrostu, zaczynałam się garbić. Kiedyś spotykałam
  • Odpowiedz
Bo trzeba trafić na odpowiednią dla siebie osobę. Cieszę się, że ci się udało. Nie stety wiele ludzi zamiast szukać szczęścia, wiążą się z ludźmi, którzy podnoszą ich status, pieniądze, a nie z tymi, z którymi się dogadują.
  • Odpowiedz
traktujesz jako "związki"


@HFL-przed-30: nie traktuję jako związki. Źle zrozumiałeś - nazywałam to relacjami dosyć wyraźnie. Jeśli chodzi o sam związek to raz byłam w turbo toksycznym związkiem, który skończył się na terapii, ale o tym to ja nawet nie chce mówić, bo nie przepracowałam tego w pełni, chociaz minęły już trzy lata.

chociażby dlatego, że po raz pierwszy w życiu jesteś w ogóle w związku,


@HFL-przed-30: to jest mój
  • Odpowiedz
@szynszyla2018: No tak, zauważyłam. Pochwaliłam się, że wreszcie jestem w szczęśliwym i zdrowym związku, który jest oparty na szacunku, zaufaniu i bezpieczeństwie. To dowiedziałam się, że jestem #!$%@?ęta skoro dopiero teraz mi wyszło, albo mój niebieski jest pantoflem i siedzi po cichu nie odzywając się bo się boi samotności xD
  • Odpowiedz
@konsumatum: to akurat sa obecnie bardzo powszechne zachowania zarowno ze strony facetow jak i kobiet. ludzie nie wiedza czego chca, a jak juz chca to teraz szybko na juz a do tego maja zbyt wiele opcji zapasowych na tinderach, badoo i innych facebookach. konczy sie to powszechnoscia relacji na 3 miesiace. do tego sporo osob ma zryty obraz relacji filmami, serialami i toksycznymi obrazkami z instagrama
  • Odpowiedz
@ciasteczkowy_otwur: chyba siedział jakiś czas tam. ale ja to nie nazwałabym tego 'stażem' bo ja miałam tindera przez tydzień, potem usuwałam na miesiąc, potem znów zainstalowałam, potem się z kimś spotykałam xd
z tego co pamiętam to oboje chcieliśmy usuwać tego tindera w #!$%@? w okolicy sparowania, ale jakoś się zgadaliśmy :D
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@konsumatum: ale typowe, byłaś młoda, szukałaś badboyow żeby się wyszaleć i którzy dawali ci emocje. Teraz masz 28, więc czas się ustatkowac, więc znalazłaś jakiegoś spokojnego Mirka, który daje stabilizację, ale już nie daje tyle emocji, więc jesteś zdziwiona.
  • Odpowiedz