Wpis z mikrobloga

@Gaahl75 Jeśli nie będziesz używał samochodu przez zimę i zostawisz go na dłuższy czas bez użytku, to zalecane jest odpięcie lub wyjęcie akumulatora z samochodu. To pomoże uniknąć rozładowania się akumulatora i jego uszkodzenia. Odpięcie akumulatora wymaga odłączenia obu przewodów – czarnego, który jest uziemieniem, i czerwonego, który jest połączeniem z plusowym biegunem. Lepiej nie odłączać tylko jednego z przewodów, ponieważ może to prowadzić do uszkodzenia akumulatora lub innych elementów elektrycznych w
@Dejwi996: @Aguirre_gniew_brzozy: @Rexikon: poza tym - czy nie wystarczy żebym np. raz w miesiącu po prostu odpalił samochód, przejechał po garażu tam i z powrotem kilka razy (powiedzmy łącznie 500 m), dał posiedzieć chwile odpalonemu silnikowi i wylaczyc bez odpinania akumulatora? Czy to nie bedzie lepsze?
az w miesiącu po prostu odpalił samochód, przejechał po garażu tam i z powrotem kilka razy (powiedzmy łącznie 500 m)


@Gaahl75: więcej szkody narobisz niż porzytku, albo się przejedziesz z godzinkę do pełnego zagrzania wszystkiego albo odepnij aku i nie ruszaj w ogóle.
przejedziesz z godzinkę


@brh77603: ło panie, tyle to ja w ciągu roku robie może z 10 razy i to oboma moimi samochodami ( ͡° ͜ʖ ͡°) oba samochody używam do krótkich przejażdżek, 15-30 minut, i tylko kilka razy w roku coś więcej jeżdże, i to tylko i wyłącznie moim daily
@Gaahl75: jak masz garaż, kup sobie zwykły prostownik za 60-70zł elektroniczny, i programator czasowy.
Ustaw żeby włączał się co tydzień na 2h i zapomnij o sprawie. Po zimie odpinasz, odpalasz i korzystasz.