Wpis z mikrobloga

Będę leciał na tydzień na teneryfę i na bookingu oprócz normalnych hoteli i apartamentów widzę też oferty w których można zapłacić 500 złotych (zamiast 2-3k) za tydzień noclegowni grupowych. Ktoś kiedyś korzystał z takiej opcji? Trochę to dla mnie hardkorowe słuchać chrapania obcych typów nawalonych z pakistanu, ale może jakoś te noclegownie są ucywilizowane? Jakieś doświadczenia?

#wakacje #hotel #airbnb #podroze
  • 11
@SRzeyamlon: ja też nie, ale sama koncepcja jest przecież jasna. Masz pokój x-osobowy i śpi tam od 1 do osób. Jakaś szafeczka i ewentualnie zamykany schowek i to tyle. Wspólna łazienka, czasem kuchnia, salon czy inne baseny ¯\_(ツ)_/¯
@SRzeyamlon: To zależy od szczęścia. Jak podróżowałem jeszcze turbo-biedny, to zdarzało się sypiać w takich miejscach. Nie zdarzyło mi się nigdy spać w pełnym pokoju, zazwyczaj to byli turyści którzy byli w podobnym wieku i także oszczędzali na czym się dało. Nigdy nie miałem tam żadnych nieprzyjemności, ale też fakt że nie spałem więcej niż 2~3 noce w jednym miejscu.
@SRzeyamlon: często śpię w hostelach, praktycznie zawsze trafiają się ludzie na poziomie, inni podróżnicy którzy chcą zaoszczędzić po prostu.
Tak czy siak zawsze patrz na opinie, bo czasami trafiają się takie hostele, które są de facto dla pracowników np właśnie z Pakistanu wtedy atmosfera jest trochę inna.