[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Siema. Jestem juz na tagu #uk z wami od dawna. Nie pisze ze swojego konta, bo nie chce zeby wszyscy wiedzieli ze ostatnio radze sobie gorzej niz lepiej. Także post wysyłam przez anonima.
Przerbial ktos długotrwałe zwolnienie chorobowe w #uk z powodu depresji/wypalenia zawodowego itp? Czy cos takiego jest w ogole mozliwe? Wiem jak to mniej wiecej wyglada w Polsce, ale nie mam pojecia co do UK. Wiem ze do psychoterapeuty mozna isc na #nhs ale czy takie zwolnienie by mi dawal #gp czy musi byc psychiatra? Niestety nie stac mnie na prywatne leczenie w UK. Na jaki okres lekarz moze dac mi zwolnienie za jednym razem oraz jak dlugo moge byc na chorobowym z tego powodu? Kwestie niskiego chorobowego znam. Jezeli ktos przerabial takie sprawy to prosze o info.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #639073dd5adff1f3a51a8361
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[AnonimoweMirkoWyznania]

pr: Ja 2 lata temu miałem wypadek w pracy i przez 6 miesięcy z powodu depresji ciągnąłem zwolnienie chodząc do GP co 2 tygodnie po receptę i zwolnienie.

Dostałem też 6 spotkań CBT therapy.

Mam najdzieję, że pomogłem
---

Zaakceptował: LeVentLeCri

[jutronaobiadznowuryz]

@AnonimoweMirkoWyznania i sześć spotkań CBT ci pomogło?

[narwi]

@AnonimoweMirkoWyznania

Siema, nie przerabiałem dokładnie tego o czym piszesz, ale chętnie z tobą o tym pogadam ( ofc anonimowo), jeśli masz chęć. Stres związany z pracą to straszne gówno i nikomu tego nie życzę.

[Pojedynczy]

@AnonimoweMirkoWyznania: pamietaj, ze chorobowe w UK jest dosyc niskie (w PL jest 80% pensji; w UK jest chyba £100 tygodniowo?)
byc moze Twoj pracodawca bedzie Ci oplacal czesc chorobowego ale musisz sprawdzi w umowie jaki masz limit czasowy (firmy maja roznie, od 2 tyg do 6 miesiecy)

[AnonimoweMirkoWyznania]

pr: Nie, nie pomogło mi, ale miałem zwolnienie.
---

Zaakceptował: LeVentLeCri

[maybe]

@AnonimoweMirkoWyznania: A zainteresowales sie polityka swojej firmy odnosnie osob cierpiacych na depresje etc? Ja bym tam zaczal. U mnie w firmie kiedys czlowiek byl ponad rok na zwolnieniu z powodu depresji/problemow jakichs psychicznych. On nie poszedl do lekarza po zwolnienie tylko zwrocil sie do HR/managera o pomoc. Nic nie musial kombinowac ze zwolnieniami, wprost przeciwnie. Placili mu za ten czas (nie wiem, czy pelna stawke), zorganizowali terapie/pomoc i jakies tam zajecia.

[dnasstorm]

@AnonimoweMirkoWyznania: Zagadaj w pracy, coś powinni poradzić