Pytam szczerze: jak zmieniła się wasza jakość życia po przejściu na home Office?
Bez home office: -wstakesz dwie godziny wcześniej, -skrobiesz auto albo czekasz na autobus, -jedziesz 40 minut do roboty zamiast włączenia komputera, -rozmyslasz
Czy może być coś lepszego w Polską zimę od home office? ლ(ಠ_ಠლ)
@jmuhha: zdecydowanie najlepsza zmiana jeśli chodzi o same warunki pracy w moim życiu. Odrzucam już teraz wszystkie oferty, w których gdziekolwiek wspominane jest nawet słowo "hybrydowa".
@jmuhha: a ja caly czas chodze do biura mimo ze nie musze. Lepiej mi sie pracuje z ludźmi na miejscu i gdybym pracowała zdalnie to z domu wychodzilabym chyba tylko do sklepu co nie jest zbyt zdrowe :)
@jmuhha: W mojej pracy biuro to taka "przechowalnia" pomiędzy zleceniami. Papierkowa robota zajmuje mi moment i pozostały czas wysiaduję by odbębnić te 8h. Wady HO dla mnie: - dom kojarzy mi się z pracą, - kawa, woda, prąd na mój koszt, a nie pracodawcy, - brak bezpośredniego kontaktu ze współpracownikami, - część rzeczy nie mogę załatwić - np. skoczyć na magazyn po rzeczy, skorzystać ze stołówki (mamy dopłaty do obiadów), -
@jmuhha: stałem się bardziej introwertyczny, zrezygnowałem z treningów (trenowałem wcześniej 3x dziennie), mniej szans na poznanie interesujących ludzi (na żywo), dom kojarzy mi sie z praca
@jmuhha: biuro jest dla starych januszy, którzy muszą pozaczepiać młode stażystki jakimiś seksistowskimi tekstami. Żoną się znudzili to przynajmniej będą rzucali nieśmieszne żarty do innych.
Bardzo mało osób naprawdę chce chodzić i pracować, choć są i tacy.
@jmuhha: Jeszcze lepsza byłaby #!$%@? na południową półkulę na czas zimy w Polsce. Chyba największą zaletą HO jest otwarcie się na zagraniczne kontrakty i dosłownie zwielokrotnienie polskiej wypłaty
@jmuhha: u mnie z remontami dróg po drodze miałem 50 min w jedną stronę, odkąd zaczął się srovid wysłali wszystkich na HO i tak zostało do dzisiaj. nie wyobrażam sobie powrotu do biura, czasami tam jadę to przez ciągłe pogawędki , rozpraszanie robię o połowę mniej roboty.
@jmuhha: na plus, ale teraz mnie w krzyżu #!$%@?, bo się zasiedziałem. W lato nie było problemu - długie dni i ciepło, miałem sporo ruchu. A W Polsce zima to takie gówno śmierdzące, nie da się żadnej aktywności robić na dworze. Teraz staram się jakość o to dbać na inne sposoby
Bez home office:
-wstakesz dwie godziny wcześniej,
-skrobiesz auto albo czekasz na autobus,
-jedziesz 40 minut do roboty zamiast włączenia komputera,
-rozmyslasz
Czy może być coś lepszego w Polską zimę od home office? ლ(ಠ_ಠ ლ)
#pracbaza #przemyslenia #programista15k
Waszym zdaniem
Wady HO dla mnie:
- dom kojarzy mi się z pracą,
- kawa, woda, prąd na mój koszt, a nie pracodawcy,
- brak bezpośredniego kontaktu ze współpracownikami,
- część rzeczy nie mogę załatwić - np. skoczyć na magazyn po rzeczy, skorzystać ze stołówki (mamy dopłaty do obiadów),
-
Bardzo mało osób naprawdę chce chodzić i pracować, choć są i tacy.
odkąd zaczął się srovid wysłali wszystkich na HO i tak zostało do dzisiaj.
nie wyobrażam sobie powrotu do biura, czasami tam jadę to przez ciągłe pogawędki , rozpraszanie robię o połowę mniej roboty.
btw. też lubię klikać przy ogniu z kominka :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora