Wpis z mikrobloga

Kupuje pierwsze #mieszkanie i przyznaje - nie znam się na tym totalnie i stad masa wątpliwości, pewnie troche naciąganych. Z ostatnim pytaniem już mi pomogliście, za co bardzo dziękuje, ale mam jeszcze jedna kwestie, która nie daje mi spokoju:

negocjacje poszły bardzo lajtowo, praktycznie tyle, za ile proponowałam za tyle kupię (co trochę mnie zaskoczyło bo proponuje dużo mniej, niż cena ofertowa), jutro mam wpłacić zadatek 5 tysięcy (chcieli 10 tys. ale powiedziałam 5 i od razu na lajcie pośrednik się zgodzil, co tez dla mnie teoche dziwne no ale może za dużo rozkminiam).

Z czym mam rozkmine: właściciele mieszkania aktualnie w nim mieszkają i pośrednik powiedział, ze wyprowadzą się do 7 dni od podpisania aktu notarialnego. Czy to jest normalna procedura? Czy jeśli się nie wyprowadzą to wtedy jest ich równie trudno usunąć z mieszkania jak w przypadku niepłacących lokatorów przy wynajmie? Kupilibyscie takie mieszkanie, bo jest to normalna praktyka, czy to takie no-go raczej, bo za duże ryzyko?

#nieruchomosci
  • 2
@xolaatt: Hej, ja mialem 3 miesiace po akcie i bylo ok ale tez sie "balem i trzeslem". Ogolnie nawet jak mieliby wyprowadzic sie tego samego dnia to dalej moga zostac i trzeba bedzie eksmitowac (to moze trwac latami). Powiedzialbym nawet ze ten tydzien brzmi niezle bo to znaczy ze realnie chca ruszyc dupe :)
bo to znaczy ze realnie chca ruszyc dupe :)


@Monochromatyczny_: Mogą chcieć, ale jak w mieszkaniu które chcą kupić od razu po tym jak dasz im kasę ktoś jednak będzie mieszkał przez kolejne 7 dni bo będzie czekał na jeszcze inne mieszkanie to może być różnie.
@xolaatt: