Czego te HRki oczekują gdy pytają o to z jakimi technologiami pracbazowałem se poza javą? Bo jakieś takie niezadowolone z odpowiedzi. Przecież to nie ma większego znaczenia, wszystkiego się można nauczyć.
Jakbym zatrudniał kogoś na java deva to by mi nawet było wszystko jedno czy chłop wcześniej kodził w c#, fortranie czy delphi. Ważne żeby miał dośw. z paradygmatem obiektowym i funkcyjnym i odpowiadał za te części tworzenia oprogramowania jakie będą potrzebne czyli np. backend dla webdeveloperki, komunikacja z bazą danych, skomplikowana logika biznesowa. Żeby znał wzorce projektowe, czyhające pułapki w systemach rozproszonych, trochę teorii informatyki jak wątki, procesy, stronnicowanie, model pamięci systemów operacyjnych, wielowątkowość. A przede wszystkim by był inteligentny i otwarty na krytykę, rozwój i zmiany.
Tak samo rozwala mnie pytanie o to czy pracbazowałem w scrumie. Jakie to ma znaczenie?
@aczutuse: jak na rekrutacji na javovca wyskakujesz z delphi to nic dziwnego, ze niezadowolone :D nie chodzi tu o spring boot, docker, mockito kafka itp?
Tak samo rozwala mnie pytanie o to czy pracbazowałem w scrumie. Jakie to ma znaczenie?
Bo zespol pewnie pracuje w Scrumie i latwiej im bedzie wdrazyc kogos kto ma z tym doswiadczenie? Przeciez to pewnie tylko dodatkowe pytanie, nikt nie decyduje na jego podstawie czy kogos przyjac czy nie.
HRki dostaja liste tematow / techa o ktory maja wypytac i tyle.
@aczutuse: znaczenie jest takie, że one robią pełne profilowanie kandydata. Czasami dlatego że w ramach swojego projektu będziesz się stykał też z innymi technologiami, czasami dlatego że jeśli nie nadasz się do projektu X to może do projektu Y w innej technologii, albo może dlatego że ten projekt jest krótki i już wiedzą, że potem będą zespół dzielić i przesuwać na inne projekty.
no dlatego pytam czu ja mam sciemniać, czego oczekują. Że wymienię 500 technologii? Jirę, pocztę i notatnik też wymieniać?
@aczutuse: że umiesz dobrze kłamać, owijać klientowi oczy wełną, rozumiem normy społeczne. to takie proxy question jak pytanie o to jakim jesteś zwierzęciem, to pytanie ma na celu zdenerwować kandydata i zobaczyć jego reakcje, zamiast tego można by pytać czy umie Pan zachować profesjonalizm i kontrolować emocje nawet jak klient jest denerwujący.
Mirki #chwalesie nowym zakupem, w końcu ponad 20-letnie auto zmieniłem na coś współczesnego (⌐͡■͜ʖ͡■) automat i tempomat to gamechangery! Powiecie, że grzybowóz ale zbiera się całkiem fajnie, nawet z tym 1,5l i CVT #samochody #toyota
Przecież to nie ma większego znaczenia, wszystkiego się można nauczyć.
Jakbym zatrudniał kogoś na java deva to by mi nawet było wszystko jedno czy chłop wcześniej kodził w c#, fortranie czy delphi. Ważne żeby miał dośw. z paradygmatem obiektowym i funkcyjnym i odpowiadał za te części tworzenia oprogramowania jakie będą potrzebne czyli np. backend dla webdeveloperki, komunikacja z bazą danych, skomplikowana logika biznesowa. Żeby znał wzorce projektowe, czyhające pułapki w systemach rozproszonych, trochę teorii informatyki jak wątki, procesy, stronnicowanie, model pamięci systemów operacyjnych, wielowątkowość. A przede wszystkim by był inteligentny i otwarty na krytykę, rozwój i zmiany.
Tak samo rozwala mnie pytanie o to czy pracbazowałem w scrumie. Jakie to ma znaczenie?
#programista15k
Bo zespol pewnie pracuje w Scrumie i latwiej im bedzie wdrazyc kogos kto ma z tym doswiadczenie? Przeciez to pewnie tylko dodatkowe pytanie, nikt nie decyduje na jego podstawie czy kogos przyjac czy nie.
HRki dostaja liste tematow / techa o ktory maja wypytac i tyle.
@aczutuse: i Confluence, Mattermost/Hipczat też :D
A pytania o scruma czy inne takie są
@aczutuse: że się wstrzelisz w klucz ich pytań. Nie chcesz dostać pracy to przecież nie musisz się zniżać do ich poziomu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@aczutuse: że umiesz dobrze kłamać, owijać klientowi oczy wełną, rozumiem normy społeczne. to takie proxy question jak pytanie o to jakim jesteś zwierzęciem, to pytanie ma na celu zdenerwować kandydata i zobaczyć jego reakcje, zamiast tego można by pytać czy umie Pan zachować profesjonalizm i kontrolować emocje nawet jak klient jest denerwujący.
Tak, a do tego najlepiej takie technologie jak JSON, Gitlab czy Postman xD
@aczutuse: na logikę - ty musisz się nauczyć, ktoś inny po prostu umie