Wpis z mikrobloga

mirki ostatnio mam problemy ze snem, zarówno z zasypianiem, jak i wybudzaniem się w środku nocy. Higiena snu odpada, to bardziej przyczyna nerwicowa (zaczęło się po powrocie do biura, z dwuletniej pracy zdalnej). Mam przepisane Tricctico, które szczerze mówiąc działa tak sobie, a na drugi dzień ból głowy i samopoczucie jak na kacu. Dostałem również mianserynę i tu pytanie. Można ją stosować doraźnie? Nie w każdą noc mam problem, a nie chciałbym brać codziennie. Brał ją ktoś na sen? Jak wrażenia? Jaka dawka? Kiedy brać przed położeniem się do łóżka?
#psychiatria #zdrowie
  • 19
@dewey: kiedy ja serio mówię. Brałem po 1/3 max 1/2 tabletki i sen jak u dziecka. 0 wybudzania się, nad ranem żadnych kacowych dolegliwości. Po "nasen" mam helikopter jak po 0,7 ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Też były próby z melatoniną, dawało to radę, ale jednak ostatnio odstawione wszystko i staram się głowę uspokajać bo na dłuższą metę żadne tabsy nie są opcją.
@newbie_na_wczasach: clon to mocne benzo, brane często prowadzi w krótkiej drodze do poważnych problemów, więc wolę tego uniknąć, ponieważ i tak jest dużo lepiej ze spaniem niż pół roku temu, świeżo po powrocie do biura. Ja nie pisałem o melatoninie tylko mianserynie :) Melatonina służy do czegoś zupełnie innego, ma znikome działanie w problemach ze snem na punkcie nerwicowym.
@dewey: Ja biorę hydroksyzynę doraźnie, ale minusem jest to że ja jestem strasznie wrażliwy na nią i nawet jak wezmę tylko 10 mg to momentalnie chce mi się spać ale za to rano mam takiego zamuła. Teraz moje problemy psychiczne trochę odpuściły i śpię w miarę dobrze więc raczej nie biorę. A próbowałeś spać z stoperami ? Mnie zawsze jakieś dźwięki budziły z racji pewnie nie zbyt mocno głębokiego snu ale
@lentilek: o chłopie mam to samo. Jeszcze przed moimi problemami, miałem kłopoty ze spaniem tzn. płytki sen, łatwo się przebudzałem i drażniły mnie wszelakie dźwięki, dlatego od ponad 2 lat stosuję stopery (takie żółte, jak z kauczuku, ugniata się przed włożeniem). Niestety moja żona czasami chrapie i to gówno, które wkładam do uszu nie izoluje mnie od tego dźwięku ( ͡° ͜ʖ ͡°) Teraz, kiedy dodatkowo doszła
@dewey: Ja to kupiłem sobie taki wielki karton z 200 par na allegro xD ale takie piankowe jak je zrolluje i włożę do ucha to git tłumią, w ogóle mega często je stosuje jak mam ścinać trawę albo odkurzać przemysłowym odkurzaczem karchera samochód bo jak nie użyje to tak mnie #!$%@? bierze od tego hałasu. Te kauczukowe używałem ale jakoś do gustu mi nie przypadły xD Ogólnie jak mam mega stresującą
@lentilek: ja też kupiłem 200 par na allegro, może i faktycznie to bardziej pianka niż kauczuk, więc pewnie mamy to samo :) Są niezłe, ale dźwięk chrapania tylko tłumią. Bruksizmu nie mam, za to moja żona ma i używa nakładki, ciekawe czy to nie wpływa na częstotliwość chrapania... Jak nie urok to sraczka.

@lukija: od miesiąca nic nie brałem na spanie i było nawet nawet, już mi trochę ta fiksacja
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dewey: Teoretycznie mając nakładki nie powinna chrapać, ja tak przynajmniej mam że mając nakładkę na zęby nie otwieram buzi przez sen tylko oddycham przez nos.
@ppanicz: Leć na czarna bo i tak nie wyjdziesz z nory karaluchu xd Zachowujesz się jak kobieta, jesteś słaby i tchórzliwy, trochę mi Cię szkoda bo pewnie ostro Cię tyrali w szkole