Aktywne Wpisy
Anetkia +717
Jako kobieta rzygam już feminatywami. Jestem psychologiem a coraz częściej słyszę "czy psycholoszka już przyjmuje?" Jestem CZŁOWIEKIEM a nie człowiekinią, jestem gościem a nie gościnią. Jestem też OSOBĄ (rodz. żeński), mężczyzna powinien być "OSOBEM"? Do jakiej patologii to prowadzi.
#feminatywy #bekazlewactwa #logikarozowychpaskow #zalesie
#feminatywy #bekazlewactwa #logikarozowychpaskow #zalesie
PodniebnyMurzyn +61
Kanapeczki se zrobiłem
Mireczki pytanie, kiedyś pamiętam że miałem okazję bawić się taką funkcjonalnością, ale kompletnie zapomniałem jak to się robiło.
Jest sobie program i załóżmy że się wykrzaczył gdzieś. Teraz wypadałoby to zdebugować - miałem przyjemność bawić się taką funkcjonalnością, że sprawdzało się adres ostatniego skoku procesora (w zmiennej w exception handlerze), następnie ten adres się wyszukiwało chyba w pliku .map i miałem na 90% miejsce gdzie przed wykrzaczeniem się (mam na mysli przed wpadnięciem w exception handler a potem resecie) był wskaźnik stosu - czyli gdzie był program przed wpadnięciem w handler.
Jak to się realizowało? Tzn domyślam się ze w datasheet będzie jakiś rejestr gdzie jest wskaźnik stosu. No i :
1. Mam wskaznik stosu
2. Mam zdefiniowany exception handler
3. Odczytuje sobie wskaznik stosu w tym exception handlerze
4. I porównuje z plikiem map gdzie linijka po linijce jest opisany program z adresami
Dobrze pamiętam czy mieszam?
Poza tym, nie musisz mieć pliku map, tool o nazwie zwykle addr2line daje radę.
https://developer.arm.com/documentation/dui0497/a/the-cortex-m0-processor/exception-model/exception-entry-and-return