[s.....i]

Patrząc na koszty dostawy zamawianie żarcia dla pojedynczej osoby stało się w Szczecinie dobrem luksusowym. Większość knajp ustawia minimum tak, że trzeba dobrać coś do głównego dania, a potem dostawy i tak 7-10 zł. Są takie, które mają ponad 20 PLN za dostawę. Nie dość, że żarcie z dostawy zawsze przychodzi zgniecione, spocone itp. itd. to jeszcze dopłata za dostawę i jeszcze kurier zawsze smutny, że napiwku nie dostaje. Myślę, że lokale już przekroczyły krzywą, po której tracą zamiast zyskiwać przy takich kosztach. W rozmowac ze znajomymi dość często słyszę, że ludzie rezygnują przez właśnie takie zagrywki.

#szczecin

[AbyssWatcher2137]

@suslogon-szczecinski: nie tylko w Szczecinie takie akcje, w Częstochowie również dla singla zostaje albo zamówić jak świnia albo fastfood z sieciówki. Przynajmniej na pyszne, bo na uber eats nie bardzo jest w czym wybierać ale przynajmniej dowiozą.

[Ostrzewtlumie]

@suslogon-szczecinski: w sumie prawda. Wole przejsc sie 10 minut na kebsa za 15zł niz robić wygibasy zeby zlapac MWZ wynoszace czesto 30zł.

[11mariom]

@Ostrzewtlumie: to chyba dawno szedłeś, bo nie kojarzę już miejsca gdzie kebab jest za 15 ;)

[Ostrzewtlumie]

@11mariom: z dwa miesiace temu na Jagiellońskiej kolo szpiatala normalnie taka cena za rollo była.

[KarmelowyJeremiasz]

@suslogon-szczecinski: ja juz od conajmniej pol roku bojkotuje jakosc i ceny szczecinskiej gastro, 0 zamawiania na dowoz, a jedzenie na miescie tylko w sprawdzonych i "normalnych" miejscach

[yahoomlody]

@suslogon-szczecinski: ja na dowód nic nie zamawiam, jak biorę coś z knajpy to na wynos, wolę sam sobie podjechać xD

[krucjan]

@suslogon-szczecinski z 6-7 lat temu zarabiałem koło 2000-2500 tysiąca złotych i zamawiałem prawie codziennie. Dzisiaj zarabiając około 5k nie zamawiam prawie wcale bo mnie nie stać i zwyczajnie czuję się ruchany jakbym miał płacić 40zł plus 10zł dostawy za to samo co w lokalu zapłacę 30zł max.

[Lefty]

@suslogon-szczecinski: a to kiedyś było inaczej?xD przecież od kiedy pamiętam zamawiając cokolwiek na dowóz oprócz pizzy było poczucie bycia ruchanym, bo darmowa lub za 5zł dostawa zaczynała się od dania głównego + jakiejś przystawki czy pół litrowego napoju

[optymistycznypesymista]

@suslogon-szczecinski: żeby zamówić coś normalnego to chyba nigdy się w Szczecinie nie opłacało. Poza pizzą chyba nie kojarzę miejsca gdzie singiel mógł zamówić coś beż dobierania napoju z marżą 300% żeby przebić próg minimalnej kwoty xd teraz jak jeszcze pod dyszkę kroją za dojazd i pyszne pobiera ta swoją opłatę za usługę to przestałem brać cokolwiek w dowozie

[Ostrzewtlumie]

@11mariom właśnie przechodzę obok tego kebsa. Niestety inflacja dotarła i tutaj. [*]
Rolllo 16zl ( ͡º ͜ʖ͡º)