Wpis z mikrobloga

Huh, w 2021 270 tys udzielonych hipotek, w 2022 50% mniej. Brakuje nam 135 tys kredycików.

A przecież pierwszy kwartał 2022 był jeszcze całkiem spoko.

Chyba nawet #kredyt2procent tego nie uratuje, podobno ma być tego max 30-40 tys/rok.

Wiadomo, 2021 to balon i se nie wrati, ale dla porówniania w latach 2012-2020 udzielano średnio ok. 200 tys/rok. A w 2010-2011 (jak ceny spadały) nawet 230 tys.

#nieruchomosci
  • 9
@rzzz: spojrzenie makro daje pogląd, jak bardzo deweloperka jest w dupie, ostatnie dane GUS mówią o 835 tys. mieszkań w budowie na koniec listopada 2022. Nowe inwestycje tąpnęły, pieniądza z kredytów z nami już nie ma.

Trzeba szukać inwestowania by to wszystko dalej ciągnąć, stąd deweloperzy szukają desperacko kasy gdzie się da. Program kredytów 2% to tak jakby powiedzieć żebrakowi, że da mu się małego cheesburgera z mcdonalda ale dopiero za
@francoisinho: Czytałem na szybko, ale z tego co zrozumiałem to nie chodzi o limit hajsu, a szacunek liczby osób, które będą mogły skorzystać, czyli:
a) mają całkiem sporą zdolność lub duży wkład własny.
b) nie mają i nigdy nie mieli nieruchomości lub udziału w nieruchomości.
@rzzz: czyli dalej #!$%@? to da przy obecnych cenach. Jakaś rodzina 2+1 jak ma 10k brutto nie ma zdolności w mieście wojewódzkim na 3 pokojowe mieszkanie i nie jest w stanie odłożyć na wkład w jakimś sensownym czasie,
@masterix: już nie chodzi o to, przy tych stopach nie ma zdolności kredytowej ¯\_(ツ)_/¯ Mówię na swoim przykładzie bo nie jestem w stanie odłożyć MINIMUM 100tys zł na wkład i jakieś po biedzie wykończenie najtańszego mieszkania 3 pokojowego tu gdzie mieszkam. I nie mówię o centrum Gdyni czy Gdańska tylko raczej "małe trójmiasto".

Stać mnie za to jakoś żyć i płacić za wynajem ponad 2k zamiast płacić 2k na swoje.
@masterix: a no to tak, jak masz hajs to tak. My pewnie też będziemy kombinować jak to ogarnąć, najwyżej się sprzeda jedno auto i coś pokombinuje + jak to się zawsze robiło jakieś "zatrudnienie" dodatkowe żeby w zdolność się wstrzelić ale będzie mordęga.
@rzzz: te ograniczenia związane z dostępnością powinny być wysokie i są konieczne - niestety mieszkanie czy dom za kilkaset tysięcy nie są i nie mogą być dla każdego, inaczej w życiu nie wygrzebiemy się z inflacji