Aktywne Wpisy
Larsberg +27
Otwieram kontrowersyjną nitkę z samochodami którymi wstyd jechać jako facet.
Wszelkie dziadkowozy i "damskie" auta mile widziane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#samochody #motoryzacja #logikaniebieskichpaskow #glupiewykopowezabawy
Wszelkie dziadkowozy i "damskie" auta mile widziane ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#samochody #motoryzacja #logikaniebieskichpaskow #glupiewykopowezabawy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Ewolucja myślenia niektórych zatwardziałych hejterow betonowego złota i kredytów jest zdumiewająca :)
Dzięki PiS-owi i #kredyt2procent odkryli właśnie, że mając dużo własnego kapitału i jakikolwiek zmysł inwestycyjny, kredyt to praktycznie darmowy pieniądz. Pisałem to kilka razy to jak do ściany.
Wszyscy zaraz będą kredyciarzami i będzie względny spokój na tagu - to cieszy (。◕‿‿◕。)
Tylko przypominam, że ledwo kilka lat temu wibor to było około 2% :) i mieszkania o połowę tańsze; rok temu były już absurdalnie drogie mieszkania ale wibor stał na poziomie zero %.
Teraz kredyty 2% plus marża i absurdalnie drogie mieszkania z korektą minus średnio 3% :)
W poprzednich latach dodatkowo inwestowanie było proste jak budowa cepa i w czasach hossy zarabiać można było na czymkolwiek, teraz widzę że głównym produktem inwestycyjnym targowych mirkow są krótkie lokaty 8%, lepsze to niż nic.
Niesamowicie to wykombinowaliście ¯_(ツ)_/¯
Brawo.
Mieszkania już staniały o 5% od majal, do lipca stanieją o kolejne 5-10% i to ten deal to będzie czyste złoto.
Kto cierpliwie poczekał ten wygrał życie,
Po za tym, teraz jest zupłenie inne otoczenie. I ten kapitał można wrzucić na lokatę 8%. A 2 lata temu uzyskać taką stopę zwrotu było bardzo ciężkie
@DildoShwaggins:
Zależy na czym. Na pompowanych aktywach na giełdach itd. tak. Choć statystyki mówią co innego - 90% ludzi traci więc te 8% zysku to wcale nie jest takie złe zwłaszcza jeżeli aktywa, na które ktoś
Jeśli ktoś kupił za gotówke to tak, ale kredyt ze zmiennym gdzie stopy to 7% nigdy nie jest dobrym dealem
@DildoShwaggins:
Nie było, przez ostatnie 2-3 lata to kupowałeś drogie mieszkania na chwilowo tani kredyt.
Kredyt na zmiennej dobrze było wziąć najpóźniej 4-5 lat temu.
W latach 90 ziemia była za psi #!$%@?, wtedy był jeszcze lepszy czas na inwestowanie (。◕‿‿◕。)
@DildoShwaggins:
Mijasz się z prawdą.
30% może. Nie mniej w porządku - sam przyznałem, że te 5 lat temu warto było jeszcze brać kredyt.
Była koniunktura, zarobki coraz wyższe, raty niższe, coraz łatwiej nadpłacać, ceny nieruchomości coraz wyższe, inflacja w ryzach - dochód rozporządzalny rósł. Oczywiście to wszystko statystycznie.
Teraz będzie dokładnie odwrotnie więc te ostatnie 2 lata to był najgorszy okres na
Analiza wsteczna zawsze skuteczna ;)
Przez ostatnie 5 lat rosło jak nakręcone, szansa że następne 5 się powtórzy się model - mała... Żeby nie powiedzieć bardzo mała.
Mieszasz ludzi którzy inwestują z tymi co kupują na potrzeby własne, niestety ci pierwsi mocno przeszkadzają tym drugim, jak się spekula dobiera do cukru to potem zwykły człowiek albo zapalci 2x wiecje "bo rośnie" albo nie słodzi herbaty.
Pytanie czy tworzenie teorii - kupujmy
Wyżej ci napisałem co i kiedy kupiłem i napisałem możliwe scenariusze; 5 lat na 0 stałych stopach przy tańszych niż obecnie mieszkaniach (3 lata temu 9k za metr w waw vs 13k obecnie) to „nie było” ? I mówimy tu o scenariuszach gdzie miałeś hajs własny który inwestowałes zamiast wywalać na mieszkanie bo takie scenariusze zakładają
Nie da odpowiedziec na trudne zagadnienia w 3 zdaniach....
Spadki są normlana częścią rynku i prędzej czy później następują - bo nie ma w "przyrodzie" funkcji niemalejacych - Japonia po 30 latach wzorstowy dalej nie dogoniła cen sprzed 35 lat...
Jak było każdy widzi, jak będzie - się okaże, panstow rzuca kolejny czynnik prowzrostowy - czy podziała jak RnS czy MDM (czyli wcale) czy może wybuchnie euforia - się okaże.
Pierwszy