Wpis z mikrobloga

Przyjechałem sobie do Brześcia. Na zdjęciu ulica Lenina i tabliczka z historycznymi nazwami ulic - w II RP była to ulica Unii Lubelskiej (a kawałek dalej ulica Zygmuntowska, dziś ulica Karola Marksa). W rok po ataku ZSRR na Polskę Sowieci nazwali ulicę na pamięć 17 września, najwyraźniej upamiętniając zdradziecki atak. Na szczęście serce wielu Białorusinów dzisiaj jest po właściwej stronie. Najciekawszą ulicą miasta jest ulica Sowiecka, pełniąca funkcję "starego miasta" - pełno tam knajp i sklepów. Jeśli dobrze się przyjrzeć to w wielu witrynach można znaleźć jakieś niebiesko-żółte elementy, a jeden z lokali nazywa się po prostu Odessa i ma szyld w kolorze ukraińskiej flagi (żeby Rosjanie sobie za dużo nadziei nie robili). Zatrzymując się przy jednym z lokali uświadczyłem ciekawej składanki muzycznej - najpierw leciał ukraiński Океан Ельзи - Обійми (serdecznie polecam), a zaraz po nim The Prodigy - Invaders Must Die. To bez wątpienia musiał być przypadek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#podroze #bialorus #wojna
ppanicz - Przyjechałem sobie do Brześcia. Na zdjęciu ulica Lenina i tabliczka z histo...

źródło: comment_1671833802dq4rmDxWA5UeVCuFEjUMO2.jpg

Pobierz
  • 10
@lex1: Night Fantazy (Nocnyje Fantazii)? Widziałem na starym mieście, ale ja to nieklubowy jestem. Chyba jakiś nowy, bo w Brześciu bywam od lat i wcześniej nie widziałem tego, ale może nie zwróciłem uwagi (o co ciężko, biorąc pod uwagę czerwony dywan spadający ze schodów na ulicę)
@Drobar: jest ich kilka. Ponadto w wielu odrestaurowanych budynkach częściowo zachowano i wyeksponowano oryginalne fasady, np. z nazwami polskich sklepów czy punktów usługowych, a także w języku jidysz. Niekiedy nawet psuje to wizerunek budynku (moim zdaniem), ale jednak fajnie, że tak dbają o aspekty historyczne.
@lex1: chyba takie jak zawsze, większej sensacji nie wzbudzamy, wrogości też nie, wydaje mi się, że w tej części Białorusi ludziom bliżej do zachodu, więcej związków mają z Polską, więc w miarę ogarniają co się dzieje.

Ale nie przypominam sobie nigdy żeby ktoś wyrażał choćby większe zaciekawienie słysząc polski. A w niektórych były republikach ZSRR Polacy budzą spory entuzjazm ( ͡° ͜ʖ ͡°)