[1.....2]

Jakiś sklep #januszex z #allegro sobie "pożyczył" moje autorskie zdjęcia obiektowe do sprzedaży na allegro pewnego produktu i jeszcze bezczelnie napisał, że zdjęcia są ich autorstwa. Wysłałem mu wiadomość o zaprzestanie korzystania z mojej własności intelektualnej oraz zgłosiłem to do @allegro_pl które stwierdziło, że oni nie są w stanie stwierdzić czy to faktycznie moje zdjęcia, pomimo tego, że im wysłałem oryginalne zdjęcia w pełnej rozdzielczości z pełnymi danymi EXIF, zdjęcia na moim ogłoszeniu były od lipca a januszex je wrzucił niedawno robiąc bezczelnego print screena z mojego ogłoszenia i wrzucił na swoje. Teraz pytanie na jaką kwotę odszkodowania pozwać Janusza i jednocześnie allegro bo nie chcą usunąć tego zdjęcia/ogłoszenia ze swojego portalu. Jakie są stawki za wykonanie zdjęć obiektowych do sprzedaży produktu? Z prawa autorskiego wynika że można wołać 2-3 krotność stawki rynkowej, nie jestem profesjonalnym fotografem ale lubię robić amatorsko obiektówki więc nie jestem w temacie. Ktoś, coś?

#prawo #fotografia

[Miecz12]

@11262: myślę że nieważne na jaką kwotę ich pozwiesz, to po 10 latach procesowania się i tak gówno dostaniesz

[1.....2]

@Miecz12: ostatnio robiłem pozew przez e-sąd i w ciągu 2 miesięcy miałem wyrok a w ciągu 3 miesięcy kasę, nawet nie chodzi o czas, ale o zasady. Januszex i allegro powinno dostać po dupie za takie zagrywki.

[jordicosom]

@11262: jak allegro sprawdza czy zdjęcie jest kradzione od innego sprzedającego? Otóż kiedy wstawiasz zdjęcie na allegro to system nakłada na nie ledwo widoczne szare paski (jakoś RGB 254,254,254), żeby je zobaczyć trzeba mieć dobry ekran i się przyjrzeć. Gość zayebal zdjęcie, wymazał sobie paski i wrzucił jako swoje a że paski im (allegro) się nie pokryły z oryginałem to mają sprawę w doopsku xD przynajmniej tak to działało rok temu

[Wychwalany]

@11262 jesli to sa packshoty to nic nie dostaniesz

https://soinlaw.com/blog/czy-zdjecia-produktowe-typu-packshot-sa-chronione-prawem-autorskim/

[odysjestem]

@11262 hostują zdjęcia u siebie, czy tylko linkują do Twoich?

[1.....2]

@odysjestem: maja wrzucone na allegro w swoim ogłoszeniu.

[sliti666]

@11262: Panie, a wiesz, że żeby udupić pozew w EPU, to wystarczy jedno pismo strony przeciwnej? Później to trafi do SR lub SO w dużym mieście i masz lata czekania, do tego prawnik + opłata za pozew + pewnie i biegły będzie potrzebny.

Weź się przejdź do kogoś kto to ogarnia prawa autorskie i zastanów się 4x czy Ci się ten biznes kalkuluje...

[wutermelon]

@11262: @sliti666: epu nie wchodzi tutaj w grę

[Horvath]

@11262: Czy twój produkt jest w katalogu allegro i zawiera twoje zdjęcia?

[1.....2]

@Horvath: zgadza się.

[Horvath]

@11262: więc zgodnie z regulaminem allegro każdy użytkownik może swobodnie z nich korzystać. Nawet jeśli ktoś wystawiał by ten produkt nie przez formularz a z pliku to może z automatu zaimportować te zdjęcia.

[1.....2]

@Horvath: to znaczy moj przedmiot jest przypisany do produktu z katalogu, ale ten produkt z katalogu nie posiada mojego zdjecia, moje zdjecia były dostepne tylko w mojej ofercie a nie jako miniaturka produktu z katalogu allegro.

[Horvath]

@11262: to pisz jeszcze raz, może spróbuj na czacie allegro, może trafisz na jakiegoś bardziej przystępnego konsultanta. Chociaż allegro jak każdy wie, robi co chce i regulamin traktują chyba jako wskazówki i interpretują go jak chcą.

[1.....2]

@Horvath: pisałem z dwoma babkami, obie twierdzą, że dla nich 100% pewności to jest tylko potwierdzenie z ich programu, do niby skanowania czy zdjęcie jest "kradzione" każdy inny dowód to nie jest 100% pewność i jak coś to każą iść do sądu XD

[Horvath]

@11262: Typowe allegro. Wystarczy kraść zdjęcia printscreenem i wszystko cacy.