Wpis z mikrobloga

Przesunięcie czasowe wynika z tego, że Polacy przeżywają adwent a Brytyjczycy traktują ten czas jako "festive season". Nas dziwi, że wyspiarze ubierają choinki 4-6 tygodni przed świętami, a ich zapewne to, że u nas okreś świąteczny może trwać do połowy stycznia.
  • Odpowiedz
Jak tam w Polsce? Jak w lesie


@Atreyu: akurat jeżeli chodzi o święta wszelakie to Polska > chaty z gówna > UK. W Polsce masz de facto 3 dni świąt Bożego Narodzenia, w UK może półtora bo Boxing Day już wszystko otwarte niemal normalnie. Wielkanocy się nie obchodzi wcale, a cała reszta dni wolnych to trzeba na siłę wymyślać "Bank Holiday" bo niczego nie obchodzą, nie świętują (może Armistice Day).
  • Odpowiedz
@LifeReboot: Nie no, lepiej #!$%@?ć kalendarz doszczętnie i robić sobie wolne od roboty co chwilę - w końcu 3 króli to tak ważny dzień, że trzeba wszystkim dać wolne.
  • Odpowiedz
@nbdpol: Może wolne niekoniecznie, ale lokalne tradycje (jak tutaj pochody) święta są bardzo fajne niż totalnie bezświąteczne UK. Tutaj muszę się zgodzić, że w UK nie obchodzi się praktycznie świąt, większość też nie ma żadnych tradycji w domu, chyba, że związane z piciem lub piłką nożną.
  • Odpowiedz