Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu przy okazji rozmowy o samochodach elektrycznych zwróciłem uwagę, że u nas nawet linie przesyłowe w wielu miejscach nie są gotowe na obciążenie sieci ładowarkami samochodowymi. Grupka "wykopowych specjalistów " stwierdziła, że jest to niemożliwe, żeby linia nie wyrobiła i żeby napięcie spadało poniżej normy.
No ale wyłączenia (mignięcia) prądu i pomiary miernikiem wskazywały spadki poniżej 200V.
Złożyłem reklamację i mam chyba ciekawe obserwacje:
- energetyka zabawnie sprawdza czy napięcie ma właściwe parametry (207V do 254V) - mierzy napięcia (i inne parametry) i wylicza średnią z 10 minut. Więc jak nawet przez minutę będzie napięcie 180V to i tak średnia będzie dobra i nie ma problemu. Przynajmniej tak mi wytłumaczyli jakim cudem przy miganiu światłą na całej ulicy im wyszły prawidłowe wartości.
- energetyka urządzenie pomiarowe zamontowała już kilkukrotnie bo kilku sąsiadów złożyło reklamacje i nie korzystają z danych zebranych przy mojej ale cały czas "mierzą" od nowa.
- po lekkiej walce dostałem pismo stwierdzające że "wszystko jest w porządku" ale linia kwalifikuje się do modernizacji bo są za cienkie przewody ale czy i kiedy ją przeprowadzą to nie wiedzą jeszcze. ¯\_(ツ)_/¯

Co będzie jak pojawi się więcej elektryków/ hybryd ładowanych nocami?
Tam gdzie są niezmodernizowane linie będą zaniki prądu.

A dodatkowo obrazek z zapisem napięć z dzisiaj z mojego UPS (bez tego nie da się funkcjonować).
Obciążenie tej fazy w moim domu było na poziomie 1000 - 1300 W w czasie pomiarów a maksymalne napięcie na fazie (w środku nocy) to 243V Więc spadek ponad 40V od zadanego na transformatorze.
źródło: comment_1672430679IADNOyOBJBewdRLpgiZNIo.jpg
  • 5
@s---k: Nic. Od transformatora mamy ~ 500 metrów i może z 10 domów i żadnych zakładów. Analizator był zamontowany "na słupie" tuż przy mnie i wykazał skoki ale średnia była dobra xD

Pomiary robione przez UPS, miernik a nawet zdjęcia z napięcia wskazywanego na ich liczniku energii nie mają dla nich żadnej wartości. Tylko dane z ich analizatora są brane przez energetykę pod uwagę.

Nowe osiedla nie maja problemu ale sami
@s---k: No tak. Wiem, że za dużo nowych domów podłączyli i oni też to wiedzą. Ja mam UPSy i ogrzewanie piecem na pellet więc jest znośnie. Ciekawie mają "nowi" z pompami ciepła. Od migania prądu pompy im się wyłączają, zawieszają a przy mrozach nie chciały się odpalać bo brakowało "mocy" w kablach. Komedia.