Pomyślałem sobie, że od trzech lat nie jeździłem po Warszawie, to zobaczę czy coś się zmieniło. No i umordowałem się okrutnie tymi ciągłymi postojami, do tego wiele ścieżek rozgrzebanych, powybijanych przez korzenie drzew, mnóstwo pieszych na ścieżkach. Tragedia, nigdy więcej. Oby jednak to powiedzenie, że jaki Nowy Rok taki cały rok w moim przypadku się nie sprawdziło.
@thof: no niestety. W sezonie jest jeszcze gorzej, bo wychodzą matki z wózkami i gromadka niepilnowanych dzieci. Dlatego staram się zawsze jak najszybciej wyjechać z Warszawy, potem już jest ok.
Pomyślałem sobie, że od trzech lat nie jeździłem po Warszawie, to zobaczę czy coś się zmieniło. No i umordowałem się okrutnie tymi ciągłymi postojami, do tego wiele ścieżek rozgrzebanych, powybijanych przez korzenie drzew, mnóstwo pieszych na ścieżkach. Tragedia, nigdy więcej. Oby jednak to powiedzenie, że jaki Nowy Rok taki cały rok w moim przypadku się nie sprawdziło.
#rowerowyrownik #rower
Skrypt | Statystyki