Wpis z mikrobloga

Spędziłam dziś pół dnia z noworodkiem. I jestem pod wrażeniem i pewna podziwu ile siły musi mieć matka. Szczególnie, jeśli trafi się jej egzemplarz pt śpię tylko na raczkach. Podczas połogu.
Ps. Bolą mnje tak ręce, ze się trzęsą całe i jutro przeczuwam mocny zakwas Ps. 2 instynkt znów jest wysoko XD ps.3 @moll nasza wykopowa mamo, kłaniam się nisko #oswiadczenie #macierzynstwo #dzieci
  • 54
@rozowy_mikro: współczuję. Mój był odkładalny, póki babcia nie wtryniała się z lulaniem na siłę. Wtedy miałam przechlapane z odkręcaniem tego.

Mam nadzieję że drugie też będzie pod tym względem takie polubowne i będzie wystarczyło odpowiednio dużo przytulania zamiast tyrtania cały dzień na rękach
@Kikut12: jeśli dziecko nie czuje potrzeby bycia noszonym, to nie przyzwyczajasz do tego w nadmiarze. Ogólnie nie unikniesz noszenia dziecka, bo musisz przenieść, nakarmić, odbić, cokolwiek... To bardziej kwestia wyczucia i świadomości, że ono będzoe coraz cięższe i jak na początku rozhuśtasz to potem kręgosłup Ci siądzie.

A czułość to też przytulanie, mizianie, wspólna drzemka i kontakt głosowy. O dziwo takie utrzymywanie łączności że nadajesz jak radio o czymkolwiek też dużo
Jaka jest granica między zdrowym noszeniem dziecka a właśnie takim które go do tego przyzwyczai? Boję się ze mojego nie będę mogła odłożyć xD


@Kikut12: odpowiedź brzmi - nie ma takiej granicy i na początku bardzo trudno to wyczuć :)
Ogólnie, tak jak pisze @moll jeśli dziecko się nie domaga to nie nosić specjalnie tylko się np. położyć obok lub kangurowac. I tak wiele jest okazji, w ktorych dziecko sie nosi
@NieBendePrasowac: dlatego napisałam że to kwestia wyczucia. Jak sama rozhuśtasz bez potrzeby ze strony dziecka to masz przechlapane, bo sobie dokładasz niepotrzebnie wysiłku, ale w drugą stronę, jak dziecko czegoś potrzebuje, a tej potrzeby nie zaspokajasz to też nie jest ani dobre ani zdrowe. Tylko zaspokajanie potrzeb dziecka kosztem własnego zdrowia też nie jest ani dobre ani zdrowe.

Nasze też nie spało z nami w nocy i to jest coś, czego