Wpis z mikrobloga

Bo w Niemczech chyba mniej ?


@jayfly: No właśnie tak średnio, bo 2 tygodnie temu jednego uśpili w busie z mojej miejscowości, wyważyli drzwi i go okradli ze wszystkiego, tylko polskie złotówki zostawili. Jedyny ratunek to dobre zamknięcia dodatkowe od środka.
  • Odpowiedz
@jayfly: Mieliśmy taki przypadek kilka lat temu, kierowcę zagazowali i okradli ze wszystkiego w okolicy Marsylii.
We Włoszech chcieli tak zagazować moją szefową w busie zaraz po wejściu Polski do Unii, ale zrobiła raban i uciekli.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@jayfly: w grudniu próbowali mnie okrasc we Francji na południe od beaune. Wyszedłem przed 6 rano do toalety. Wracając było dwóch gości pod prawa stroną kabiny. Spłoszyłem ich. Po kilku kimutach przeszli obok. Jeden w masce niedzielskiego i drugi w kominiarce poszli do Niemca dwa auta dalej. Szybko logowanie, silnik i odjazd z bardzo długim klaksonem.

  • Odpowiedz
w PL jest spokój


@Ferdynand_Lipski: no właśnie średnio.
Pierwszy z brzegu przykład to okolice Zgorzelca (pobliskie MOPy) aż po Sieniawkę. Co prawda nie słyszałem o gazowaniu kierowców, ale plandeki są cięte i paliwo z kotłów dojone.
  • Odpowiedz
tylko polskie złotówki zostawili.


@TomdeX: #!$%@? to jest prawdziwy obraz wartości naszej waluty.
@jayfly: ja słyszałem, że powinno się mieć uchylony szyberdach żeby właśnie człowieka nie zagazowali na amen bo niby jak będzie za duże stężenie gazu w kabinie to się otrujesz i już nie obudzisz
  • Odpowiedz