Wpis z mikrobloga

Męczę licencjat na studia ekonomiczne. Mam 30 stron z 3 rozdziałami i 3 podrozdziałami + wstęp, wnioski i metodyka. Uczelnia zaleca, aby licencjat miał minimum 50 stron (xD!), promotor równie na ten warunek się upiera. Jakie macie porady, żeby pracę powiększyć?

#studia #licencjat #studbaza #ekonomia
  • 6
  • Odpowiedz
@Hawi77: to po ile stron mają te rozdziały? xD
Zwróć uwagę na to jaka jest interlinia w wytycznych: czasami działa to cuda (czasami jest podwójna a wiele osób daje 1,5).
  • Odpowiedz
@Betoniarka69: Porównywałem inne uczelnie, na mojej wymóg jest największy.
Co do promotora - stary dziadek, który nie ogarnia ani Teamsa ani poczty, a na konsultacje do niego trafić to też trzeba mieć szczęście. Zaakceptował temat i rozdziały, i tyle.
  • Odpowiedz