Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki nie mam obecnie możliwości pogadać z kimś zaufanym, więc wyrzucę wszystko tutaj. Potrzebuję trzeźwej oceny sytuacji.

Ponad rok temu strasznie skrzywdziła mnie pewna laska. W skrócie wodziła mnie za nos i przez dobre pół roku ciągnęła ode mnie atencję, pomoc w różnych sprawach itp. Potem bez słowa wyjaśnienia poszedłem w odstawkę a ona zaczęła się pruć z innym typem.

Od tamtej pory widziałem ją dwukrotnie:

Pierwszy raz to gdy latem dowiedziała się od wspólnego znajomego (za co zebrał niemały ochrzan) gdzie mieszkam i że jestem świeżo po rozstaniu. Przyszła i chciała pogadać na żywo bo "nie może się dodzwonić" (ciekawe dlaczego). Po wypitej herbacie wybuchła płaczem. Okazało się że jej gach po kryjomu na boku posuwa jakąś nastkę a na dodatek zaczął lubować się w mocniejszych używkach (wcześniej "tylko" trawa). Trochę dałem się wziąć na litość i skończyliśmy w łóżku. Laska miała nawet ze sobą gumki xD. O ile widziałem jak się starała to sam seks był bardzo przeciętny. W dodatku nie umiałem zapomnieć jak bardzo miała mnie za nic. Zdawałem sobie sprawę że od tamtej pory mocno podbiłem kilka punktów w skali atrakcyjności i nie chciałem żeby ta nagroda przypadła dla niej. Odwożąc ja powiedziałem że nic z tego nie będzie i tyle.

Drugi raz był wczoraj. Wpadłem mocno spóźniony na urodziny kumpla. Tam zobaczyłem widok który poraził mnie jak piorun. Owa laska widocznie wybaczyła swojemu badboyowi, bo siedzieli w kącie i.... wspólnie wciągali kreskę.

Nie mogę przestać o tym myśleć. Niby mamy po 25 lat i podejmujemy dorosłe decyzje. Ale z drugiej strony zachodzę w głowę czy mogłem to inaczej rozegrać i chociaż "uratować" dziewczynę od tego?

#zwiazki #seks #logikarozowychpaskow

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63bac38fbab6bef5c0903def
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 44
  • Odpowiedz
Ale z drugiej strony zachodzę w głowę czy mogłem to inaczej rozegrać i chociaż "uratować" dziewczynę od tego?


@AnonimoweMirkoWyznania: xDDDDD
Weź się #!$%@? zastanów typie nad sobą, bo nie zbawisz całego świata. Jesteś jakimś mentalnym przegrywem z syndromem tatusia-opiekuna. Takich ludzi jak ty trzeba doić jak laski doją spermiarzy na hajs. Ogarnij się mentalnie, idź do jakiegos lekarza, albo zastanów się co ty w ogóle mówisz i myślisz
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: gówno byś zrobił typie. Używki to jej własny wybór, tak jak i koleś. To że cię wyruchała to była tylko zemsta na swoim badboyu. Jak się dowiedziała że typ rucha inną to poczuła się źle i nieatrakcyjnie. Idąc do łóżka z tobą podbiła sobie samoocenę a przy okazji "wyrównała rachunki" i tylko do tego byłeś jej potrzebny, w jej oczach nawet do pięt nie dorastasz typowi z którym wciąga sobie
  • Odpowiedz