Wpis z mikrobloga

@amfetaminatowitamina jakie sranie ? te słuchy to chyba od konkurencji. Osobiście ja i znajomi jemy stamtąd kebaba regularnie i żadnych problemów. Nie znam nikogo kto by je miał. Mięsko inne niż w kebsach na Stalowej, czuć co jesz.
Czasem trzeba poczekać, jak trafisz w godziny szczytu, ale uważam ze warto. Pzdr
  • Odpowiedz
Trafiłem przypadkowo na tą stronke i niestety musze tez podzielic się swoja opinia bo jak widać nie tylko ja mam takie doświadczenia po wizycie w tym kebsie

Nie wiem k..wa co oni robią z tym jedzeniem ale licz się z tym ze problemy żołądkowe masz murowane łącznie z kłakami w jedzeniu gratis. Akurat miałem te przyjemność ze obsługiwała mnie gwiazda w długich rozproszonych włosach której włosiska wyciągałem później z pity. Pani trzepie
  • Odpowiedz