Wpis z mikrobloga

Wróciłem po raz kolejny niezadowolony z klubu. Czy tylko ja nie potrafię się bawić na takich imprezach? Po godzinie "w miarę" bawienia się w kółeczku znajomi pytają "co Ci jest? czy coś się stało?", co jeszcze bardziej doprowadza mnie do szału i humor gwałtownie spada. Może po prostu nie umiem się ruszać...
Tak musiałem z siebie wyrzucić. W klubie ni to da się porozmawiać, ni poznać nowe osoby - przynajmniej tak to wygląda w moim przypadku.
#przegryw #przemyslenia #klub #impreza
  • 1