Wpis z mikrobloga

@Koner1391: jestem za tym by Ukraina odzyskała swoje ziemie, ale trzeba też brać pod uwagę to, że nie będą w stanie tego zrobić. Zapewne w sztabach USA, ale też i Polski są plany na taką ewentualność
@antywojo: Jakby tak mialo byc, to nie szlyby dostawy czolgow NATOwskich. Poki co Zachod uwaza ze Ukrainie uda sie wygrac.

Prawdopoodbne jest tez, ze po ataku z Bialorusi, wejda tam sily ukrianskie i obala rezim potatofuhrera.

My bedziemy wiazac duze sily bialoruskie na granicy jakimis manewrami pozorujacymi interwencje. A moze i wejdziemy misja pokojowa :)
@Aster1981: tylko wiesz, że USA może dostarczyć Ukrainie kilkaset czołgów, a nie 10 Abramsów i dla USA nie będzie to żaden koszt. Bo to nie wygląda jak pomoc Ukrainie w zwycięstwie, ale kroplówka by obie strony się wykrwawiały ;)
@antywojo: oczywiście ze moze i z czasem dostarczy. Panstwa z UE podobna ilosc Leo2, francja swoje czolgi.

Narazie to pierwsza parja typowo NATOwskich czolgow. Takie przetarcie szlaku, jesienia beda juz z nich mieli z dwie dywizje pancerne albo lepiej :)
@antywojo: Czytam takie bzdury od samego początku wojny. Nie po to Amis podpuścili rusków i zrobili ogromną maskirowkę choćby w Afganistanie żeby teraz im odpuszczać.
Po złamaniu przez RUS układu z czasów Obamy nikt w stanach nie traktuje RUS poważnie. Nie są już partnerami do rozmów. Są gównem do sprzątnięcia. Które z resztą samo się wynosi na UKR.
Putek uwierzył we własną propagandę szachisty 75D (albo DE) i został na kolanach