Wpis z mikrobloga

@rafal366: Gdybyś chciał uzyskać efekt panterki to byłaby z mniejszymi centkami, Ty masz czarne bąble, które są prawdopodobnie w wyniku:
- zimnego ciasta
- źle uformowanego ciasta
- za wysokiej temperatury podczas wypieku
- wszystkie powyższe

To co zrobiłeś jest po prostu błędem. Na samym zdjęciu widać, że dałeś temperaturę w piecu na maksa, bo mozzarella się nie rozpuściła i jest jeszcze kałuża nieodparowanej wody. pzdr ( ͡° ͜ʖ
@rnggod: 3x nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ogień prawie najniższy jaki da się ustawić. Ciasto nie było zimne bo stało poza lodówką ponad 4 godziny przed wypiekiem. Co to niby znaczy "źle uformowanego ciasta"? Nie, nie jest włożone złą stroną.
Woda została, bo od razu po wypieku włożyłem do pudełka i zamknąłem więc nie zdążyła odparować i została na pizzy. Na żadnej innej nigdy nie mam takiego
@rafal366: Wystarczy, że przeholowałeś z blokiem i TK w lodówie, za mocno uformowałeś cornicione i wychodzą takie kwiatki. TO też pojęcie względne, bo niektórzy siedzą w 17 stopniach niektórzy w 24 i te 4h będzie miało diametralne znaczenie przy zadanych temperaturach ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:

Gdybyś miał poprawnie wypieczoną pizzę nie miałbyś kałuży z mleka, idealnie rozpuszczona mozzarella nie zostawia
@rnggod: no spoko, akurat takie zdjęcia wybrałeś żeby ci pasowało :) sporo wygląda dokładnie tak jak moja, albo i jeszcze więcej przypalonego jest.
Płomień był cały czas taki sam i niczego nie zmniejszałem i tak jak już pisałem, inne pizze nie miały tego problemu jakoś.

A z resztą, nie będę sie kłócił o to czy czarne plamki są idealnego rozmiaru albo czy godzina w którąś stronę zrobi różnicę bo ktoś tak