Wpis z mikrobloga

@LP2137: Ja osobiście znam przypadek kolesia - ojciec znajomego. Z zapierdzianej wsi starzy nic do jego życia mądrego nie wnieśli oprócz odchowania z gromadką rodzeństwa, wykształcił się na spawacza i #!$%@?ł w holandii. Jakimś sposobem wykradł zleceniodawcę swojemu pracodawcy wziął kredyt i zaczął od tego jednego zamówienia, później się to rozkręciło i myk dziś już wygrał sprawę sądową z tym starym pracodawcą jeździ nowym Audi R8 a działalność hula na skalę